prymitywnik prymitywnik
187
BLOG

Co MNIE obchodzi wasz budżet państwa!?

prymitywnik prymitywnik Polityka Obserwuj notkę 4

Chwilę temu, jadąc samochodem, usłyszałem zajawkę programu w radiowej Jedynce, traktującego o szarej strefie na rynku paliwowym.

Dzięki Bogu ulice o tej porze puste, więc natychmiastowy skok adrenaliny - do którego występowania już chyba powinienem się w PO-lsce przyzwyczaić - nie wpłynął na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Otóż, jak poinformował lektor, kierowcy TIRów (i całej transportówki) masowo zlewają paliwo i sprzedają, jak to nazwano, "paserom". Po chwili nabzdyczona własnym geniuszem pani, kropka w kropkę intelektualnie tożsama z asystentem wójta ze skeczy Neonówki, z rozdartym sercem przeliczyła, że przy 30-miliardowych wpływach do budżetu z tytułu opłat i podatków paliwowych, 10-15% szara strefa oznacza łatwo wyliczalne straty "dla skarbu państwa".

I tu, wraz z erupcją produktu nadnerczy, w mojej głowie eksplodowało jedno, tytułowe pytanie:

CO MNIE OBCHODZI WASZ BUDŻET PAŃSTWA!?

Nic innego nie mogło eksplodować w sytuacji, gdy za chwilę oba posiadane samochody - spokojnie! jeden 21-letni haszpel na LPG, drugi diesel rocznik 2006 - będą musiały zaliczyć wizytę na stacji paliw.

Zewsząd, z każdej dosłownie strony jestem(-śmy) w parszywym majestacie polskiego prawa okradani bandyckimi podatkami. Przeciętnie dobrze zarabiające małżeństwo (4-5 tys. netto miesięcznie) corocznie samego PIT odprowadza 8.000-9.000 złotych. Do tego dochodzi ZUS i inne dożywotnie (67 lat...) "srusy" za 12.000-13.000 zł plus oczywiście żartobliwie nazwany przez komucha Mariusza Łapińskiego Narodowym Funduszem Zdrowia urząd eutanazyjny za 6.000-7.000 zł, w zamian oferujący termin chemioterapii "na za 6 miesięcy, jak dotrą cytostatyki".

Na to wszystkie tysiące złotych nakłada się 23% VAT praktycznie na wszystko - z pampersami, smoczkami i słoiczkami warzywnymi dla dzieciaków włącznie - oraz akcyza od każdej zasr*nej flaszki wódki, łychy, piwa, wina czy jabola, każdej zasr*nej fajki, cygara, cygaretki czy kąska tytoniu fajkowego.

I na koniec totalne, socjalistyczne kuriozum - podwójnie opodatkowane paliwo samochodowe, wpierw bandycką, a jakże!, ustalaną przez leninowską w swej mentalności władzę ewropejską, kwotową akcyzą, a potem, niejako na dobitkę, VAT-em.

Podatkiem nałożonym na podatek!

I nic, cisza... Krew brukselska się nie leje, ludzie, jak Euroland długi i szeroki, potulnie jak te psy płaczą i płacą. Przypomnę - jeszcze niedawno benzynę w Niemczech kupowało sie po 1 euro z hakiem za litr. Chwilę temu kolega przywiózł paragony na 1,65 euro/litr. W tej sytuacji nawet syty potomek Adolfa Eichmanna powinien usłyszeć gong dzwoniący między uszami, że coś jest nie tak. O nas nie wspominam, bo każdy pamięta jakie przerażenie w narodzie wzbudził ryży Donek swoją przestrogą, że jak Kaczor władzę utrzyma, to benzyna będzie po 5 złotych...

I tu zataczamy koło - dziś każdy dałby się wybatożyć za benzynę czy ropę po 5 złotych! Kto ma farta i zna tirowca, ten za te 4-5 złotych dostanie litra albo i dwadzieścia, ku rozpaczy "skarbu państwa" objawionego w POstaci hord wiecznie wygodniałych Mirów, Zbychów i Rychów tudzież lodziarek Sawickich czy śniętej pamięci Janów Łuczaków z DSS (800 milionów jak krew w piach!).

To wszystko jednak duperele - Euro już za dwa tygodnie!

 

* * *

 

Gorąco polecam wywiad z Tomaszem Kaczmarkiem w najnowszym "Uważam Rze". Ręce opadają, jaką szmatę z inteligentnego, uczciwego faceta zrobili salonowi dziennik*rwiarze... podobnie z Mariuszem Kamińskim. Obaj panowie zostali ostatnim wyrokiem sądu ws. Sawickiej faktycznie całkowicie zrehabilitowani, czego najwyraźniej cyngle nie mają zamiaru zauważyć.

Przyjdzie kryska na Matyska!

 

[#]

prymitywnik
O mnie prymitywnik

"Cwele się w morzu kąpią a wy śledzie jecie..." (klawisz do dziarganej grypsery)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka