Wyślę bezpłatnie książkę pana Gabriela Maciejewskiego „Atrapia”, starannie wydaną w 2011 roku w Klinice Języka. Egzemplarz jest w bardzo dobrym stanie. Swego czasu też otrzymałem go w podarku od autora.
Książka jest wciąż aktualna, jeszcze bardziej niż kiedyś. Toteż nie powinna żółknąć na półce, tylko trafić do ludzi.
Dlaczego ja to robię? Może wiecie a może i nie wiecie, bo powiedzieli mi, że bardzo dobre książki trzeba uwalniać.
Mam nadzieję, że Salon24 nie ukryje tej notki, która nie jest komercyjna, wbrew pozorom.
Proszę o podanie w poczcie wewnętrznej adresu pod którym niezwłocznie wyślę „Atrapię”.
Liczy się kolejność zgłoszeń.