sanovius sanovius
527
BLOG

Analfabetyzm w Salonie jest wysoki (ciąg dalszy)

sanovius sanovius Polityka Obserwuj notkę 24

 Moja wczorajsza notka spowodowała żywą dyskusję. Nie dziw temu, bo i moja notka zaatakowała funkcjonalny analfabetyzm, używany przez niektórych blogerów w Salonie.

Używali oni wielu technik, aby mnie skompromitować. Wiele z nich wprost z arsenału analfabetyzmu funkcjonalnego i chamstwa.

Nie zamierzam tu wspominać wiele o wielokrotnie stawianych mi zarzutach w postaci upijania się winem i tym podobnych. Tym, co mnie uniezależnia od tych, którzy celują we mnie jest niezależność myśli, cechująca się zerwaniem z plagiatowym myśleniem i kudłaczeniem myśli ciągle w tym samym kierunku: w kierunku prostackiego myślenia o rzeczywistości sprowadzającego się do konserwatywnego populizmu.

Dlaczego mam od blogerów aspirujących do bycia tymi "wielkimi blogerami" oczekiwać wzajemnego plagiatowania się niezbyt pomysłowymi i prostackimi ideologiami? Dlaczego ci blogerzy, którzy chamstwo mają za ideę, nie mają zostać poddani selekcji, skoro konkurują o to, kto będzie największym chamem, a nie mistrzem w swym blogowaniu, w rozwijaniu nowych prądów.

Sformułuję teraz kilka wniosków (i częściowo się powtórzę):

Ten analfabetyzm na Salonie przejawia się mentalnością plagiatorską.

Prawie połowa Salonu zrzyna od siebie:

a) antychminikowskimi tekstami,

b) wyrazaniem poparcia dla Gazety Polskiej,

c) używania tych samych kalk, w rodzaju: "peło", "lewacy", "d...kracja",

d) zbiorowym myleniem pojęć, np. sprowadzanie polityki interwencjonistycznej do socjalizmu, podobnie utożsamianie biurokracji z socjalizmem 

e) niezrozumieniem własnego interesu społecznego (osoby często sfrustrowane bronią najbardziej antysocjalnych dogmatów skrajnego "wolnorynkizmu")

f) masowym powielaniem tekstów i skłonnością do pisania na jeden tylko temat

g) antylemingowskie nastawienie, które odnosi się do lemingów - ale czy Lemingami nie są właśnie te osoby

Tak właśnie, Lemingi, umysł zbiorowy, który zawsze i wszędzie mówi to samo i czyni to samo wobec przeciwników, zapominając o własnych niecnotach. Ten analfabetyzm przejawia się właśnie w tym, ze umysł zbiorowy lemingów wskazuje niewłaściwy desygnat swoich myśli - nie są takimi lemingami ich przeciwnicy, jak oni sami. 

Powielanie notek i nastawień, zawsze wrogich wobec takich zjawisk, jakie już wielokrotnie wymieniłem, nie dowodzi intelektualizmu i antylemingizmu, wręcz przeciwnie.

Lemingi idą za Tuskiem? Być może, ale jeszcze większe lemingi to widzący wszędzie rękę Michnika czy lewactwa albo Unię ( i jeszcze dodac Zydów do tego) czyhających na prawdziwych Polaków czy patriotów, którymi mogą być tylko Ci, którzy powielają konserwatywno-populistyczną retorykę, a nie intelektualne "elyty", "liberały" ( z wyjątkiem gospodarczych), "lewacy".

Pozdrawiam

 

sanovius
O mnie sanovius

Miękki liberał w kwestiach społecznych i obyczajowych. Zwolennik budowy państwa funkcjonalnego, kierującego się przede wszystkim potrzebami ludzi i ich rozwojem. Sympatyk liberalizmu społecznego (socjalnego) w połowie drogi między neoliberalizmem a socjalizmem. Zwolennik utylitaryzmu i wielu herezji. W polskich warunkach jestem przeciwnikiem wielu polityków PiS, korwinowców,Gowina itp. W sprawach gospodarczych zwolenniki interwencjonizmu państwowego i państwa opiekuńczego. Zwolennik racjonalnej polityki, której działania są podyktowane analizą rzeczywistości. Niereligijny zwolennik wielodzietności. Przeciwnik skrajnego egoizmu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka