Najprawdopodobniej wybory parlamentarne odbędą się 23 października 2011 roku.
Zarząd krajowy PO, największej partii obecnej w polskim parlamencie, zaaprobował to jako wstępny termin - powiedziała posłanka Pietraszewska z Rudy Ślaskiej.
Prezydent najprawdopodobniej to przyjmie, bo jest związany z PO, pochodzi z tej partii. ponadto nie widać na razie, aby miał inny interes.
Interesujące mogą być natomiast relacje Komorowski - Schetyna. jeśli będą one mocne, to prezydent datę wyborów mógłby Tuskowi utrącić z rąk. Zobaczymy jednak jak będzie ze Schetyną i jego stronnictwem.
5 listopada 2011 miną równe cztery lata od czasu rozpoczęcia obecnej kadencji sejmu i senatu
Prezydent zarządza wybory nie później niż na 90 dni przed tą datą.
Najpóźniej moze je więc zarządzić 7 sierpnia.
Częściowo za tvn24