Sapere aude Sapere aude
140
BLOG

(bez)ruch myśli.

Sapere aude Sapere aude Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 

Mój współlokator często używa potocznego wyrażenia o następującym brzmieniu: „ Myśli często chodzą mi po głowie ”. Skłoniło mnie to do refleksji nad tym wyrażeniem.

I chyba u przeciętnego, szarego człowieka ( takiego jak ja ), myśli nie są zbyt skore do chodzenia, do ruchu, Wiedzą bowiem że nigdzie nie dojdą, że nie ma po co się ruszać, bo będzie to ruch bezcelowy. Lepiej być myślą statyczną, bo cały wysiłek dynamizmu i tak pójdzie na marne.

Ale chyba najgorsze dla myśli jest to, że ich źródło już dawno wyschło, tam gdzie kiedyś był początek, życie, są tylko ruiny, zgliszcza, symbol minionej już świetności.

 

Myśli są jak ptaki. Mogą być cudownie wolne, swobodne, niezależne. Mogą wznosić się tak wysoko, że osiągają poziom niedostrzegalny dla innych. Są poza horyzontem pozostałych. Jednak czasem nawet ptak musi wrócić do źródła, żeby zregenerować siły, nabrać świeżości. Lecz źródła już dawno nie ma. Myśl wie że nie spotka się ze współczuciem, czeka na nią tylko wszechogarniająca pustka już nie umysłu, lecz czaszki, wypełnionej nicością.

 

Nicość nie bierze się znikąd, jest świadectwem braku bytu, Idei.

Brak Idei w naszych czaszkach nie jest już powodem do wstydu, ostracyzmu. Wręcz przeciwnie. Czeka na nas nagroda, burzliwa owacja.

 

Owacja ta przystoi tylko zmarnowanym żywotom.

Sapere aude
O mnie Sapere aude

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości