Sed3ak Sed3ak
467
BLOG

Państwo Tuska zdrową alternatywą dla państwa Kaczyńskiego.

Sed3ak Sed3ak Polityka Obserwuj notkę 15

W niewiele ponad pięć lat po utracie przez Prawo i Sprawiedliwość władzy w państwie widać już wyraźnie, że Platforma Obywatelska jest zdrową, uczciwą i bardziej demokratyczną alternatywą dla Polski, aniżeli partia Jarosława Kaczyńskiego. Kolejnym asumptem do takiego stwierdzenia jest dzisiejszy wyrok na dr Mirosława Garlickiego; tego samego, którego delikatne i uczciwe ręce były swego czasu przedmiotem tkliwej, lirycznej opisówki redaktora Pacewicza z "Gazety Wyborczej".
 
Zbrodnie i nadużycia władzy PiS-u po pięciolatce koalicji PO-PSL są już mniej więcej znane i z każdym dniem lepiej widoczne. Wyliczać można by bez końca; dzisiejsze rozstrzygnięcie na lekarza o lepkich rękach, zaszczucie niewinnej posłanki Beaty Sawickiej (oczyszczonej przecież z zarzutów korupcyjnych przez sąd), postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunał Stanu za spotykanie się ze swoimi ministrami w ramach tzw. zespołu międzyresortowego (naprawdę, niebywała to zbrodnia konstytucyjna!), udowodnienie przez specjalną komisję nadużyć organów ścigania przy zatrzymaniu w kwietniu 2007r. b. posłanki SLD Barbary Blidy etc.
 
W niepamięć odszedł też czas nieustannych i niepojętych w swej skali kompromitacji RP na arenie międzynarodowej; wszyscy pamiętają przecież, jak szerokim echem na brukselskich salonach odbiła się afera nieprzyszytego guzika w marynarce ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, jakim blamażem była próba zlustrowania śp. Bronisława Geremka, czy też z jaką troską podchodzono do dokonywanych z manierą folksdojcza płaczów b. prezydentów Kwaśniewskiego i Wałęsy w Algemajne Cajtung oraz Koriele Delasera, nad tym, jakie to inkwizycyjne piekło odpalili Kaczyńscy w Polsce. Protestowali przeciwko podpalaniu naszego kraju zwłaszcza Niemcy (o paleniu wiedzący pośród europejskich nacji jakby najwięcej), którym idea lustrowania swoich obywateli od szczebla prezydenta po szeregowego pracownika fabryki jest głęboko obca, obca jak najgłębiej.
 
Po 2007r. przyszła odmiana. Polacy zaczerpnęli trochę tchu, Polska urosła w siłę, a międzynarodowa pozycja naszego państwa wzrosła. Docenia to coraz elektorat Partii, zapewniając jej bezpieczne, białoruskie poparcie. No bo jakby tak uczciwie policzyć, to PO przecież już tak wiele zrobiła dla Polski; dopilnowała bezpieczeństwa najważniejszych osób w państwie podczas wizyty na terytorium odwiecznego sojusznika (i przez to w całej Unii nas dzisiaj szanują i się z nami liczą i już nie podśmiewują), ugasiła w zalążku aferę hazardową doceniając zaangażowanie w jej tropieniu szefa ważnej służby, nie zadłużyła kraju w gierkowskim tempie, nie rozpieprzyła budowanego od ponad dekady systemu emerytur kapitałowych przy okazji opierając się presji międzynarodowych instytucji finansowych w sprawie podwyższenia Polakom wieku emerytalnego, ocaliła stocznie i nie dopuściłą do oddania tego narodowego dziedzictwa jakimś niepewnym arabskim inwestorom, zapewniła rodakom import taniego, rosyjskiego gazu, nie wysłała do trumien z folią jenerałów w większej ilości, niż Wujaszek Dżo i Adi razem wzięci, nie podwyższyła podatków i obciążeń publiczny, godziwie zapłaciła wykonawcom za wzorowo wykończone autostrady, stadiony i porty lotnicze, zatrzymała tysiące emigrantów w kraju... itd. itp.
 
Słowem, jeszcze nigdy tak wielka partia, robiąc tak niewiele, poprawiła los tak wielu. A może powinno być na odwrót?
 
Wszystkie zarzuty wobec pisowskiej opozycji, na jakich budowała swoją kampanię wyborczą z 2007r. Platforma, wszelkie obietnice i nadzieje wpojone wtenczas Polakom, w ostatnich pięciu latach urealniły się. Czy doprawdy można jeszcze chcieć czegoś więcej?
Sed3ak
O mnie Sed3ak

"Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu (...) Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelię Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie Kościoła. Polska może żyć tu, gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości, aby lepiej osądzać rzeczywistość, i mieć ambicję trwania w przyszłość. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi (...)" kard. Stefan Wyszyński sed3ak na Twitterze Sed3ak Pro, czyli dyskusja na poziomie Pro! "The mystic chords of memory will swell when again touched, as surely they will be, by the better angels of our nature". Abraham Lincoln "Virtù contro a furore Prenderà l'armi, e fia el combatter corto; Che l'antico valore Negli italici cor non è ancor morto". Francesco Petrarka Polecam: "Dzienniki Ronalda Prusa. Część Pierwsza."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka