Kadmon / Serafinsky
Kadmon / Serafinsky
Serafinsky Serafinsky
145
BLOG

Nadzieja, miłość , śmierć.

Serafinsky Serafinsky Kultura Obserwuj notkę 0

Tańczący człowieku na linie tak cienkiej , że prawie nie widać,

myślałem o nim : nie ma takiej rzeczy , której byś nie zrobił,

mając wolę wolną , wizję mając ciebie w  każdym aspekcie,

dowolnie pojmowanej doskonałości. Wizja była wysoka

niskopiennego człeczyny , który na moment urwał się

z przyziemia spraw codziennych , banalnych , nie wartych

wspomnienia.

Tańczący człowieku , owinąłeś się w banał wietrząc ,

Że miłość zmieniająca każdego i ciebie odmieni.

Zapominając o tym ,że o miłości nic nie wiesz;

nie było sposobności, tylko literatura i słowa , i mit.

Spojrzenie odbite w każdym z luster , nie mówiło

nic.

Pustoszeje umysł walcząc z namiętnością,

w której więcej przecinków , liter i niedopowiedzeń,

niż żywego ognia , który jeśli tylko zechce,

świat potrafi spalić.  Płonąca zapałka , niech nawet

sztormowa ,zdaje się - nie starcza , najnormalniej

w świecie.

Wystarczy zamilknąć , zamkąć  oczy , uciec od papierowej

udręki, aby znów wolnym się poczuć w tańcu na

linie ?

W posępnym tańcu nieszczególnego człeka ?

Niestety , on nie jest żonglerem , mistrzem pomyślności.

Zapisał to sobie w  tekście z testamentem.

Spadek zatem lichy , jak na kogoś , kto tylko z pokorą

czeka na aksamit skrzydeł , kosookiej , nieuniknionej.

Przechodząc w tej chwili od ściany do ściany,

wsparty o laskę wiśniową , otrzymaną

w spadku. 

 

Serafinsky
O mnie Serafinsky

Jestem istotą czującą , która swoje przeżyła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura