Severus Severus
126
BLOG

Dzień 5, czyli "odpolitycznienie" KRRiTV przez Komorowskiego

Severus Severus Polityka Obserwuj notkę 14

Biuro Kancelarii Prezydenta podało dziś, że w środę, tj. ostatni dzień przed zrzeczeniem się przez  marszałka Sejmu swej funkcji, i co za tym idzie, p.o. prezydenta, Bronisław Komorowski powołał do KRRiTV Jana Dworaka oraz Krzysztofa Lufta. Dwóch pozostałych członków ma wybrać Sejm, jednego zaś - Senat. Pierwszy z nominowanych w latach 2004-2006 kierował TVP, wcześniej był członkiem PO. Drugi zaś to obecny członek PO i dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Sejmu.

Zaistniałą sytuacją szczerze zdziwieni mają być zarówno marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, premier Donald Tusk, jak i wielu członków PO. Decyzja więc konsultowana wśród przywódców PO jakoby nie była. Trzeba przyznać, że samo ogłoszenie decyzji za pomocą jakiejś krótkiej notki na stronach internetowych Kancelarii elekta, wydaje się conajmniej dziwne i zastanawiające. Bez wątpienia sprzyja atmosferze niedomówień i inysynuacji.

Pomijając fakt, że ci ostatni, którzy jeszcze mieli nadzieje, że Komorowski jako prezydent definitywnie będzie chciał odciąć się od PO, srogo się zawiedli, to w tej decyzji można upatrywać pewnej rozgrywki politycznej. A w zasadzie to dwóch możliwości takowej gry.

Primo, prawdą jest, że zarówno Schetyna, jak i Tusk, albo może tylko marszałek, nic nie wiedzieli o decyzji Komorowskiego, a co za tym idzie, prezydent - elekt już na początku chce za wszelką cenę pokazać samodzielność swych decyzji, nawet wbrew Donaldowi Tuskowi. Wraca sprawa, która kiedyś już poruszałem - "zemsta" Komorowskiego za grę PO Jarosławem Kaczyńskim w kampanii wyborczej i spychanie jego osoby na drugi plan oraz kreowanie przez PIS elekta jako polityka miernego i nieporadnego.

Secundo, uczestniczymy w wielkiej mistyfikacji PO. Decyzje dawno przemyślane, ogłoszone jakimiś bocznymi kanałami, media zajęte domniemanymi rozbieżnościami w łonie partii rządzącej, a w rzeczywistości to wszystko pic na wodę. Najważniejsze, że poszło w świat jakim to Bronisław Komorowski jest samodzielnym, niezależnym prezydentem. Aż premier zmarkotniał jednocześnie chwaląc, że były marszałek nie jest funkcjnonariuszem partii, ale prezydentem wszystkich Polaków. Jeno zapomniał, że Dworak i Luft są z PO.

Którą opcje Państwo wybieracie?

 

Severus
O mnie Severus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka