W tym pierwszym dniu Nowego Roku raz jeszcze przemawia do nas Boże Narodzenie całą swoją prostotą i głębią… Boże Narodzenie wiąże się ściśle z Bożym Macierzyństwem Maryi. Narodzenie człowieka wiąże się ściśle z macierzyństwem. Człowiek poczyna się w łonie matki i rodzi się z jej łona.
Te słowa w 1982 r. w V Światowy Dzień Pokoju wypowiedział Jan Paweł II. Warto pamiętać, że najwspanialszym powołaniem kobiety jest macierzyństwo.
Drogie Panie nie dajcie sobie wmówić, że jedynie kariera zawodowa jest dla kobiety spełnieniem. Nie dajcie się wpędzić w wyścig szczurów, ani wmówić, że jesteście sobą, gdy używacie drogich kosmetyków, katujecie się dietami, by wyglądać jak celebrytki, gdy gonicie za nowymi trendami mody, za sławą, za...
Dla mnie stokroć piękniejsza jest pomarszczona, pełna dobroci twarz Wandy Błeńskiej, niż sztucznie młoda Maryli Rodowicz. Jestem pełna podziwu dla matek kilkorga dzieci, które na co dzień borykają się z tysiącami kłopotów, ale są dla swoich dzieci ostoją - portem. Nie są najmodniej ubrane, na ich twarzach często maluje się zmęczenie, ale i radość z patrzenia na postępy swoich pociech. Nie zawsze ich działania uwieńczone są sukcesami, ale przecież i te kobiety, które karierę stawiają na pierwszym miejscu, nie są wolne od porażek.
Jak mówi Teresa Tomeo (amerykańska dziennikarka radiowa i telewizyjna, która przez 19 lat pracowała jako prezenterka telewizyjna w Detroit. W 2000 r. zrezygnowała z tej pracy i założyła własną firmę medialną. Teraz podróżuje z wykładami na temat świadomego korzystania z mediów i dzieli się doświadczeniem powrotu do Kościoła. Jest autorką sześciu książek i współautorką bestsellerowej serii dla dziewcząt „All Things Girl”. W 2008 r. jako jedna z 280 delegatek z całego świata uczestniczyła w watykańskim kongresie kobiet.) - Kobiety masowo padają ofiarą zatrucia współczesnymi fałszywymi trendami, zwłaszcza przez media tzw. głównego nurtu. (...)jeżeli masz prawdziwe piękno w środku, to ono będzie emanować na zewnątrz.Nie znaczy to, że nie możesz się dobrze ubierać albo nosić ładnych ubrań. Tu chodzi o to, że prawdziwe piękno to jest to, kim jesteś, pochodzi z twojej duszy, z tego, jak traktujesz innych ludzi. To emanuje z wnętrza.
Jesteśmy dziećmi Boga "Jezus jest Królem Królów - jesteśmy Jego córkami. Z tego wynika nasza wielka wartość i godność. (...)Musimy pokochać siebie, zanim będziemy mogły pokochać kogoś innego. Pamiętajmy, że Bóg nie stwarza tandety.
Nie będziemy wyglądać, jak modelki na kolorowych zdjęciach w czasopismach, bo i one tak nie wyglądają. Żadna operacja plastyczna, nie zmieni naszego wewnętrznego ja - nie staniemy się lepsze. Media nie pomogą nam stać się lepszymi żonami, matkami - kobietami, bo często zamieszczone w nich porady, to też droga donikąd.
Na progu 2013 roku przemyślmy sobie, jaką drogą iść dalej. Może jak Teresa Tomeo czas zatrzymać się i wrócić do źródeł - do Ewangelicznych rad.
kolejna notka z cyklu SPOŁECZNEGO
