skamander skamander
487
BLOG

Monteskiusz i trójpodział władzy na cenzurowanym

skamander skamander PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

Ostatnie dni to pasmo ciekawych, strasznych, przykrych i czasem kabaretowych wystąpień polityków i to przeważnie dotyczy polityków obozu rządzącego. Szybkie uchwalenie następnej poprawki do poprzednich poprawek do ustawy o Prokuraturze i SN, by "naprawić" własny błąd, który uniemożliwiał szybkie wyznaczenie następcy na zajęte stanowisko I-go Prezesa SN. Dlatego zmniejszono wymaganą ilość sędziów potrzebną do wyboru dublera na tym stanowisku. PiS ma władzę i dlatego aktywiści tej partii uważają każdą zmianę obecnego systemu politycznego (bez większości konstytucyjnej) za ważną, chociaż Konstytucja mówi coś przeciwnego. Już tylko chwila do całkowitego przejęcia wymiaru sprawiedliwości w Polsce i podporządkowanie jej jednej partii, która w nazwie ma, jak na ironię, "Prawo i Sprawiedliwość".

Jeszcze nie tak dawno pani Mazurek z PiS-u zapewniała, że nowa władza nie będzie ingerowała w ordynację wyborczą i... tylko mówiła. Już została zmieniona następna ordynacja wyborcza dotycząca kandydatów na e-posłów. Koniec z małymi partiami i organizacjami pozarządowymi, które chciałyby uczestniczyć w wyborach. Wara od tych dużych pieniędzy - one nam się należą można by powiedzieć, parafrazując słowa pani premier Szydło, kiedy broniła dodatkowych zarobków swoich ministrów i kasy dla siebie. Nawet nie było ważne, że Biuro Analiz Prawnych przy Senacie ostrzegało, że ta ustawa jest sprzeczna z unijnym prawem, ale widocznie chęć ucieczki pod parasol unijnego immunitetu i duża kasa przesłoniły oczy Temidzie bardziej dokładnie, a i uszy chyba tej bogince zaklejono woskiem. Czy to ma być sprawdzian, jak rozłożą się głosy, i wówczas coś takiego będzie można zastosować przy wyborach do parlamentu krajowego? Jak widać to wszystkie chwyty są dozwolone, jeśli zmienia PiS reguły gry tuż przed wyborami samorządowymi i do Parlamentu UE, to widać, że żadne reguły PiS nie obowiązują. Czy to ma być znowu 3xTAK? Faktem jest, że nowego Arona Pałkina znaleźć nie jest trudno. 

Mamy też i zdarzenia, które można nazwać kabaretowymi, bo jak inaczej nazwać wystąpienie pana marszałka Senatu, pana Karczewskiego, który przed milionami widzów stwierdził, że odrzucenie wniosku pana Prezydenta odnośnie referendum to sprawka senatorów z PO. Nawet przedszkolak wie, że 64 cukierki to dużo więcej niż 34, a tak wygląda proporcja senatorów PiS i Platformy. Do zaakceptowania wniosku pana Prezydenta wystarczyło 47 głosów, czyli PiS bez żadnego problemu mógł ten wniosek przyjąć. I można zastanowić się nad tym, czy takiemu człowiekowi tytuł profesorski daje poczucie dumy, czy wstyd po takim twierdzeniu? I na dodatek to ma być zwycięstwo pana Dudy. Czyli nowa odmiana radości z 27:1! 

Dobre samopoczucie rządzącym psują wypowiedzi prawniczych autorytetów, jak również wyrok Trybunału Sprawiedliwości sprawił, że pan Ziobro śmiał się przez łzy. Do tego te ciągłe manifestacje obywateli też nie napawają rządzących optymizmem. Wychodzą najbardziej zdesperowani, a ilu kibicuje tym wychodzącym, chciałby pan Kaczyński zapewne wiedzieć. To setki tysięcy czy miliony, które mogą pozbawić tak upragnionej władzy pana prezesa. Dużo podróżuję po Polsce i spotykam przeważnie ludzi, którzy są oburzeni sprawowaniem władzy przez PiS i dlatego zastanawiam się, dlaczego PiS ma ciągle wysokie notowania i wówczas przypominam apel pana Fedorowicza, który namawiał ludzi, by mówili, że zagłosują na PiS, chociaż wcale tak nie myślą uczynić. Może? 


skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka