social social
171
BLOG

Co reprezentuje PO, co PiS, a co Europa...

social social Polityka Obserwuj notkę 4

 

PO reprezentuje postęp, Europę i demokrację, z kolei PIS – zaścianek, ograniczanie demokracji i antyeuropejskie fobie” – tak powiedział jeden z liderów PO, Stefan Niesiołowski.
 
Tego typu linia podziału jest nam rysowana przez media od czterech lat – PIS inwigiluje i nienawidzi Europy, prowadzi nas w stronę Białorusi, a PO jest demokratyczna, walczy o prawa człowieka, no i jest w „głównym nurcie” (jak to powiedział min. Sikorski) Unii Europejskiej.
 
Wszyscy pamiętam jaki wrzask i lament był podnoszony z powodu podsłuchów, inwigilacji obywateli. Autorytety prawnicze i politycy ówczesnej opozycji chcieli grzmieli, że te przejawy łamania praw człowieka są niezgodne z prawem unijnym.
Niestety, obłuda prędzej czy później wychodzi na wierzch.

Oto Trybunał Europejski orzekł, że Szwecja musi podporządkować się nowym unijnym przepisom nakazującym przechowywanie informacji o wszystkich połączeniach telefonicznych, smsach oraz wysłanych emailach.

O dziwo, to rządzona przez socjalistów Szwecja, a nie rząd miłości, protestowała przeciwko tym przepisom, jako naruszającym prawa obywateli, bo to, że one te prawa naruszają nie ulega najmniejszej wątpliwości.
 
Zaskakujące jednak jest to, że jeszcze nie tak dawno temu, tego typu działania CBA, na dużo mniejszą skalę (dotyczące w końcu głównie aferzystów w stylu Sawickiej) wywoływały wręcz histeryczne protesty obecnych rządzących. Dzisiaj natomiast nie słyszymy o zaskarżaniu czegoś do PE? Nikt w GW nie pisze o tym, że boi się rozmawiać przez telefon i obawia się kroków na schodach o 6 nad ranem, chociaż to co wprowadziła Unia idzie dużo dalej niż to co fundowali nam (przynajmniej według środowisk postępowych) Bracia.
 
W tym miejscu należałoby się znowu odnieść do słów Niesiołowskiego. Czy oby do tego co reprezentuje PO, nie należałoby dodać „ograniczania demokracji”, które on przypisuje opozycji. Skoro PO reprezentuje Europę (w domyśle Unię Europejską ze swymi prawami) to i popiera też ten przepis.
 
Z drugiej strony należałoby się zastanowić, czy ci, którzy oskarżali PiS o nadużywanie podsłuchów i inwigilację, nie powinni dziś uznać, że tym samym PiS wpisywało się w politykę UE, a tym samym musieliby przeprosić Kaczyńskich za oskarżenia o eurosceptycyzm. Mało tego, skoro przeciwnicy ówczesnej władzy, tak krytykowali tą inwigilację, którą dzisiaj w mocno poszerzonej formie serwuje nam UE, to chyba usprawiedliwionym jest stwierdzenie, że ówczesna opozycja wraz autorytetami i swoimi mediami, reprezentowała (że zacytuję Niesiołowskiego) „antyeuropejskie fobie”.
 
 
 
social.
 

 

social
O mnie social

"Nie jestem zwolennikiem tego, by każdy mógł wyrażać swoją opinię publiczne w sposób nieograniczenie swobodny." "przez całe lata rozumni ludzie uważali, że cenzura powinna być dopuszczalna" Prof. Marcin Król "Nie po to robiliśmy rewolucję, by mieć demokrację" Prez. Mohammad Ahmadineżad "Przyjdą wybory prezydenckie albo pan prezydent będzie gdzieś leciał i to się wszystko zmieni" Bronisław Komorowski Kontrwywiad RMFFM, 29 kwietnia 2009

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka