Zatrzymanych po zamieszkach w Bydgoszczy 48 osób
W meczu brało udział 16,5 tys. osób
Liczmy dla uproszczenia rachunków, ale i dla dania szansy wytłumaczenia się z zamykanych stadionów włądzom, że ta liczba rozrabiających to około 200 osób.
Stanowi to około 1,21 procenta wszystkich obecnych na stadionie. Przy zaokrąglaniu w górę.
Teraz kolejny stopień.
Średnia ligowa frekwencja ze spotkań Lecha i Legii, u siebie 30 tys. Zaokrąglam w dół, bo przeważnie jest to około 34 tysięcy osób, na obu stadionach.
Wynik. 0.66 %
Efekt 99 % kibiców, nie może obejrzeć spotkania. Bo rząd nie potrafi nic innego jak zamknąć stadion.
Gratulacje.
Wojciech Sokołowski