Arłukowicz to zaledwie papierek lakmusowy zabarwiony na czerwono... . Tylko w polskich warunkach tacy cwani grasanci (Sikorski) mają powodzenie. Nie należy oczekiwać, że stanie się on KIMŚ znaczącym. Tylko na wierności określonym zasadom, polityk może zbudować swoją pozycję w partii. Jeżeli chce stać się ważną personą na skalę krajową musi swoją działalnością pokazać, że potrafi myśleć i działać propaństwowo.
Czy takim politykiem jest Arłukowicz ? Jego "gladkie", bezideowe zachowanie wcale o tym nie świadczy. To zaledwie zwykły "miglanc", któremu nie chciało się wykonywać zaszczytnego zawodu lekarza....zachciało mu się natomiast zarabiać na "pyskowaniu" i przyszywaniu "łatek"oponentom bez względu na to kim oni są. W jego dotychczasowych "pyskówkach" nie widzę nic, poza eksponowaniem własnego ego. Tusk natomiast widzi w nim dyspozycyjnego "wyszczekanego"polityka. Ot, i to jest cały Arłukowicz.