Podróże 12.04.2011, 20:08 Na słupie ogłoszeniowym Dzisiaj rano, jak zwykle, pojechałam na dyżur w DCO. Stojąc dość długo na światłach, oglądałam sobie plakaty na pobliskim słupie ogłoszeniowym. Ciekawe zestawienie. "Requiem dla ofiar katastrofy smoleńskiej" - obok:...
Podróże 9.04.2011, 22:17 Dwa pochody Ten narciarski sweter przydał mi się na dobrą sprawę dopiero w tramwaju. Tu jest mi w nim sam raz ciepło! Za oknem kibice Śląska Wrocław, poowijani w szaliki, dzielnie prują nocne powietrze. Ożeż! Niestety, tramwaj musi zatrzymać...
Rozmaitości 4.04.2011, 09:29 Pogięło, oj, pogięło ( + zdjęcia) We Wrocławiu Zachodnim, gdzie wsiadaliśmy, nie ma kasy. W Sadowicach (kierunek Wałbrzych), gdzie wysiadaliśmy, też nie ma kasy. W pociągu jest taka kasa na dwóch nogach, ale ona nie daje już rady w ciągu 7 minut wypisać...
Rozmaitości 24.03.2011, 17:44 Ratujcie, jestem blondynką! "Help me, I am blond!" - to napis na turkusowej koszulce, którą nabyłam za 7 zł w szmatlandzie, czyli second-handzie. Wpadłyśmy z ciocią do Miasteczka pod Górami na parę godzin, by odwiedzić wujka, zwanego...
Rozmaitości 22.03.2011, 13:33 Przesilenie Na II piętro raczyłam udać się windą (czekałam na nią 5 minut). W kafejce zamówiłam bułkę i wodę dla jednej pacjentki. Podałam odliczone pieniądze, a potem odruchowo zgarnęłam je do kieszeni. Wróciłam na oddział i...
Rozmaitości 16.03.2011, 19:07 O dobrym pracowniku Poszłam dzisiaj do urzędu skarbowego, by wydębić jakieś dane potrzebne do złożenia tegorocznej e-deklaracji. Urzędniczka była w nastroju, który u mnie wywoływał agresję, ale zagryzłam wargi i muszę powiedzieć, że...
Rozmaitości 14.03.2011, 08:42 O półśpiochach Gdy schodziliśmy z wału do Wilczyc, dowiedziałam się, że pierwotnie mieliśmy mieć piątego towarzysza wypraw. Człowiek ten pisał na stronie Trumna.pl . Ponoć nastrojowe zdjęcia mgieł na cmentarzach, jakie z upodobaniem robił nad...
Rozmaitości 12.03.2011, 12:41 O laptopistach i pociągach służbowych Artur Bazak mówił mi kiedyś, że kiedy dojeżdżał w poniedziałkowe ranki z Krakowa do Warszawy, w wagonie "po prostu las laptopów". Wkraczał w towarzystwo urzędników i przedsiębiorców, i...