kilka dni temu podpalono pomnik Romana Dmowskiego, a 9-go listopada bliżej nieokreśleni przebierańcy odprawiali przed nim jakieś dziwaczne rytuały:
jednocześnie ideolodzy agresywnych mniejszości porównują anarchizujących lewaków z gwizdkami do Powstańców Warszawskich , a Polskich Narodowców do HitlerJugend...
co więcej wg takich demagogów jak Pandada Patriotyzm jest okazywaniem nienawiści mniejszościom. insynuje wprost, że podobno Marsz Niepodległości to przejaw szownizmu i wroga reakcja skierowana przeciwko Gazecie Wyborczej oraz jej czołowemu twórcy Sewrynowi Blumsteinowi.
z treścią kotrowersyjnej dyskusj można zapoznaćsię tutaj:
gwnem w Naród
PS.
przy okazji:
tylko OB-CIACH nas może uratować - stawiajmy na INTUICJĘ !!!
i relacje z Lasu Smoleńskiego organizowanego przez carcajou: 1. 2. 3.