Maksio i Piracik, Sówka55
Maksio i Piracik, Sówka55
Sówka55 Sówka55
879
BLOG

Jak pies z kotem, czyli o miłości

Sówka55 Sówka55 Rozmaitości Obserwuj notkę 22

Maksio i Piracik:  In my mind's eye

 

Maksio, pozbawiony przez jakiegoś złego człowieka oczu, nie widzi w ogóle, Piracik po kocim katarze ma tylko jedno oczko. Nie potrzebują deklarowanych pojednań, porozumienia ponad podziałami, nie trzeba ich przekonywać, że powinny się przyjaźnić. Widzą się oczami duszy, kochają bezinteresownie i mocno.

"...nic nie jest małe i nieważne, gdy chodzi o tych, których kochamy, szczególnie kiedy nie możemy nic zrobić w sprawach wielkich, a tylko w małych" (słowa z listu Marcela Prousta do Marcelle Larivière z książki Céleste Albaret "Pan Proust").

Trudno przywrócić wzrok, ale zawsze można się do siebie przytulić.

Maksio i Mały Piracik rozumieją to instynktownie.

Zobacz galerię zdjęć:

Sówka55
O mnie Sówka55

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości