ŚpiEwka ŚpiEwka
67
BLOG

Brudne paluchy kandydata na prezydenta?

ŚpiEwka ŚpiEwka Polityka Obserwuj notkę 7


O sprawę Palucha i dużą sumę pieniędzy, jaką dysponował Bronisław Komorowski pyta dzisiaj dziennik.pl. Kontakty finansowe Komorowskiego z Januszem Paluchem sięgają 1991 roku, wtedy to Komorowski wpłacił sumę 260 tysięcy marek niemieckich do parabanku Palucha. Po bankructwie Palucha p.o. prezydenta Bronisław Komorowski miał, wg raportu o WSI, starać się o odzyskanie utraconych pieniędzy właśnie przy pomocy funkcjonariuszy Wojskowych Służb Informacyjnych.
Jak stwierdził sam Komorowski, w przywołanym przez dziennik wywiadzie dla Gazety Wyborczej, ukradziono mu pieniądze, które pożyczył od rodziny.
Wymieniona kwota 260 tysięcy marek, choć ogromna dla przeciętnego zjadacza chleba, wydaje się możliwa do zebrania "po rodzinie" - jeśli pojawia się okazja zarobku, wszystkie ręce na pokład, jak to w rodzinie. Były kandydat na prezydenta Włodzimierz Cimoszewicz  nie wahał się użyć pieniędzy własnej córki do spekulacji giełdowych.
I tak jak pojawiły się wątpliwości co do przejrzystości transakcji giełdowych wykonywanych na rzecz innej osoby przez osobę nieuprawnioną, w przypadku Bronisława Komorowskiego wątpliwości jest także wiele. Pomijając kwestię ewentualnych powiązań Komorowskiego z WSI, należałoby zapytać przynajmniej o jedno:


Czy Bronisław Komorowski pożyczając pieniądze od rodziny dopełnił wszystkich formalności prawno-skarbowych związanych z zawarciem umowy/umów o pożyczkę?
 

ŚpiEwka
O mnie ŚpiEwka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka