RoMan RoMan
238
BLOG

Emerytalna hucpa

RoMan RoMan Gospodarka Obserwuj notkę 2

Przed "reformą emerytalną" (cydzysłów zamierzony) w roku 1999 rządzący przekonywali nas, że to wszystko dla naszego dobra - że należy zacząć oszczędzać na własne emerytury i OFE to najlepszy na to sposób. Na protesty, że nie będzie z czego utrzymać aktualnych emerytów rządzący mamili nas wpływami z prywatyzacji.

Jakiś sprawny inaczej wymyslil sobie, żeby ustawowo zmusić OFE do lokowania srodków w obligacjach skarbowych czyli w dziurze budżetowej. Teraz wmawia się nam, jak to te wstrętne OFE obdzierają nas ze skóry podwójnie, bo inwestują w dziurę budżetową i chcą odzyskać pieniądze. A wszystko dlatego, że obligacje trzeba w końcu wykupić. A nie ma za co.

Wczoraj słuchałem byłego premiera, wielkiego ekonomistę i ze zdumieniem dowiedziałem się, że 0.8% budżetu z 3 kwartałów 2011 roku to jest 12 miliardów PLN. Tyle "oszczędności" ma przynieść manewr zamiany obligacji skarbowych na emerytalne. Żenada wywodu pana Jana Krzysztofa oraz miotanie się, żeby zamącić rzeczywistość były tak widoczne, że aż groteskowe.

Ja wiem - polityk kłamie zawsze, kiedy otwiera usta. Ale zasady elementarnej arytmetyki są niepodważalne i z 1.5 mld PLN nijak 12 miliardów się nie zrobi. Czym tak naprawdę jest ta zmiana? Otóż ta zmiana to obcięcie niewielkiej części wynikającej z prowizji OFE oraz różnicy oprocentowania obligacji skarbowych w stosunku do proponowanych obligacji emerytalnych. To są stosunkowo nieduże kwoty.

Dla tak marnego efektu robić zamach na mój przyszły portfel biednego emeryta? Nie zgadzam się! Nie wierzę w to, że państwo, które w imię bieżących potrzeb budżetowych wywraca do góry nogami system emerytalny, za lat 14, kiedy ja będę odchodzi na emeryturę, zechce mi oddać choć złotówkę z tych mitycznych obligacji emerytalnych. W ciągu tych 14 lat nie nastąpi cud gospodarczy i nie pojawi sią manna z niebios zmieniająca się w banknoty - czarna, niepohamowana dziura budżetowa będzie tylko i wyłącznie rosła. Tak samo jak obecnie nie ma w budżecie pieniędzy na wykup obligacji skarbowych, tak samo nie będzie tych pieniędzy za lat 14 - na wykup obligacji emerytalnych. Zaklad Utilizacji Szmalu jest w stanie przerobić dowolną ilość pieniędzy na marmurowe siedziby i gabinety.

Ostatnie ale wcale nie najmniej ważne: obecna "reforma" będzie wymagała bardzo kosztownych zmian w oprogramowaniu. Nie tylko ZUSu. Każdy pracodawca, uczciwie wypłacający wynagrodzenie, musi używać programu płacowego. Płac w arkuszu kalkulacyjnym liczyć dla wiekszej niż zatrudniającej kilka osób firmy liczyć się nie da. Obecne propozycje, dążące do wprowadzenia dodatkowej, dobrowolnej składki emerytalnej, wiążą się wprost z całkowitą zmianą wszelkich systemów ibnformatycznych związanych z naliczaniem płac, składek i ich rozliczaniem. Pamiętam zgrozę przełomu roku 1998/99, kiedy czekaliśmy na akty wykonawcze do ustaw o ubezpieczeniach. Na akty, bez których nie było mowy o poprawnym oprogramowaniu naliczania płac. Zostały one wprowadzone na ostatni moment i nie pozostawiono żadnej rezerwy czasu. Efektem była niekończąca się karuzela korekt dokumentów rozliczeniowych, która u wielu pracodawców trwa do dziś.

Obecnie proponuje się wprowadzenie zmian od kwietnia przyszłego roku. Wliczając w to cały proces legislacyjny, który z obecnego projektu rządowego zapewne zrobi sieczkę. Sieczkę niespójnych i niezgodnych z dotychczasowym prawem nowych zapisów. A wszystko w imię marnego 0.8%...

System emerytalny wymaga obecnie wyższych składek i stopniowego zmniejszania części związanej z pożyczką pokoleniową na rzecz gromadzenia kapitału na własną emeryturę. Ta partanina to krok w przeciwnym kierunku i udawanie, że nadal jedną, niską składką da się opłacić dwie emerytury. Błędem było obniżenie składki rentowej bez podwyższenia składki emerytalnej - to była okazją, którą przegapiono.
OFE zarabiają za dużo. I można to zmienić ustawowo, obniżając prowizję do rozsądnego poziomu. Należy również znieść przymus lokowania przez OFE pieniędzy w obligacjach. Tylko kto wtedy sfinansuje dziurę budżetową? Wygodniej jest wszystko zwalić na "chciwe OFE" i dokonać zamachu na system emerytalny.

PS. Słowo "hucpa" się dewaluuje - ostatnio za często muszę go uzywać :(

RoMan
O mnie RoMan

Moje konto było już raz zablokowane. Upierdliwy, czasem nudny. "Jeśli ktoś chciałby dzielić i zastrzec sobie wyłączność na patriotyzm, ten z ojczyzny czyni sektę i kończy jako fanatyk” Cyprian Kamil Norwid "Ilekroć czytam, że ktoś dobrze wie, co sądzą o dzisiejszych czasach ci którzy zginęli, mam wrażenie, że on kopie w grobach, żeby na maczugę, którą wywija na co dzień, nabić jeszcze czaszkę bohaterów" - jerjar w komentarzu na stronie Gazety.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka