stado baranów stado baranów
340
BLOG

Forma, która zabiła treść, czyli przypadek pani prof. A. Raźny

stado baranów stado baranów Polityka Obserwuj notkę 5

Moim zdaniem, forma i styl listu pod którym, między innymi widnieje podpis  pani prof. Anny Raźny  zasługują na krytykę.

Merytorycznie zaś, są w nim zawarte trafne i jak najbardziej prawdziwe spostrzeżenia, oddające faktyczny obraz mechanizmów przeobrażeń gospodarczych w Polsce.

 Niedobrze się stało, że kontrowersyjna forma tego apelu faktycznie uniemożliwiła rzeczową dyskusję nad jego treścią.

Ta sytuacja zapewne bardzo ucieszyła liczne „tuby”, propagujące materiały przygotowane przez doktrynerów z Czerskiej, ponieważ w powstałym zgiełku i chaosie nie zostało  już miejsca na merytoryczną dyskusję.

Pani profesor jest bez wątpliwości fachowcem w dziedzinie sowietologii i jej opinia w sprawie Rosji jest znacznie bardziej wartościowa i ciekawa niż dyrdymały wypisywane przez dziesiątki innych komentatorów.

 Gdyby jeszcze była fachowcem od propagandy, wiedziałaby, że strażnicy jedynej, prawdziwej prawdy nie darują potknięcia, będą prześcigali się w „dorabianiu gęby”, - ich ulubionym procederze po to, aby nie odnieść się do meritum zawartego w dokumencie.  No ale trudno, nikt nie jest doskonały.  Mleko się wylało.

Odnośnie pomysłu stworzenia Światowej Rady Słowian, to uważam, że mógł to być rodzaj pewnej intelektualnej prowokacji, polegającej na wskazaniu hipotetycznej możliwości konkurowania z funkcjonującą od dawna i mającą się świetnie, formą zorganizowanego lobbingu o zasięgu światowym, jaką jest Światowy Kongres Żydów oraz jego agendy.  

Organizacja ta (ŚKŻ) wypełnia zadanie ponadpaństwowego koordynowania działań  diaspory, w celu ekspansji etnicznego kapitału na nowe rynki oraz kształtowania postaw znaczących polityków w taki sposób, aby zostały zabezpieczone interesy gospodarcze i finansowe wspólnoty, w "skolonializowanych" obszarach na świecie.  Narzędziami do realizacji tej polityki są : pieniądze, media, wywiad i  .....najsprawniejsza armia świata.

Może autorzy listu zamierzali, za pomocą pomysłu utworzenia ŚRS, dać sygnał, że mają świadomość, kto sterował procederem uwłaszczenia się na majątku Polski, a także kto stoi za próbą dokonania podobnych przeobrażeń na Ukrainie. 

Może także, widząc serwilizm władzy i postępujące zobojętnienie, a wręcz otępienie społeczeństwa, chcieli oznajmić opinii publicznej, - widzimy w jakim kierunku postępuje proces globalizacji świata, nie akceptujemy tego, zjednoczmy się aby przeciwdziałać.

Może byłaby okazja podyskutować na ten temat, gdyby forma listu nie zabiła jego treści, a także gdyby forum salonu 24 nie przekształcało się coraz widoczniej w arenę realizacji przedsięwzięć propagandowych na dość miernym poziomie.

Nie akceptuję nachalnego propagowania "jedynie słusznych" teorii, kłamstwa, zacietrzewienia i hipokryzji. Pragmatyzm i racjonalizm przedkładam ponad romantyzm.Równie ważnym jak treść, jest dla mnie autor i jego intencje. Bardzo chciałbym, żeby Polacy byli Narodem, który nie ulega histerii i potrafi spokojnie, z dystansem i bez nienawiści, dyskutować o faktach. Uważam, że mówienie prawdy, jaka by ona nie była, nie hańbi. Jest, co najwyżej przykre. Walczę ze stereotypami. Cenię humor i autoironię. Uwielbiam prowokować.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka