stefanmichnik stefanmichnik
40
BLOG

Nożyce Eli Barbura

stefanmichnik stefanmichnik Polityka Obserwuj notkę 3

...wycięły mój komentarz do jego notki. Był to fragment porannych rozważań czołowego polskiego opiniotwórczego dziennikarza Jacka Żakowskiego z tuzem krajowej ( i nie tylko) politologii Aleksandrem Smolarem z lutego 2006.

Barbur napisał że google powiniem uważać bo jeśli nie zdejmie filmiku bubla, może czekać go bojkot reklamodawców w Izraelu i w USA.

Przytoczyłem wiec  rozważania wyżej wymienionych jegomościów z lutego 2006 po tym jak po pierwszej  na taką skalę akcji bojkotu konsumenckiego w Polsce część reklamodawców zdecydowała się wycofać reklamowania się w "machinie" gdy ta zamiescila na okladce obraz piosenkarki madonny wystylizowanej na ikone Matki Boskiej czestochowskiej. Żakowski i Smolar stwierdzili wówczas, że akcja jest zamachem na demokracje a bojkot ekonomiczny bardzo niebezpiecznym zjawiskiem.

Zamieszczając swój komentarz pozwoliłem sobie na żart, że według Żakowskiego i Smolara p. Eli Barbur pisząc pozytywnie o bojkocie googla podnosi rękę na demokrację i powinien uważać by ta ręka nie została mu odrąbana. Liczyłem na jakiś komentarz lub ciętą ripostę. Niestety p. Barbur puścił w ruch nożyce. Szkoda.

Wsłuchajmy się zatem w słowa Żakowskiego i Smolara:

 Jacek Żakowski: Trzy duże korporacje międzynarodowe wycofały swoje ogłoszenie ze wznowionego magazynu "Machina" dlatego, że na okładce tego magazynu została umieszczona Madonna w entourage'u przypominającym Najświętszą Marię Pannę. Te trzy korporacje to: Telekomunikacja Polska SA, Orange i Philips. Dziś jak wrócę do domu rozwiążę umowę z TP SA, bo uważam, że nie mogę finansować korporacji, która walczy z wolnością słowa w Polsce. A pan co na ten temat myśli?

Aleksander Smolar: Moim zdaniem, jest to słuszna obywatelska postawa. Niezależnie od tego jak się ocenia okładkę jest to bardzo niebezpieczny precedens. Można doskonale wyobrazić sobie już następne kroki, na przykład przedsiębiorstwa, które nie będą chciały zamieszczać ogłoszeń w "Rzeczpospolitej", bo przedrukowała z jednej z zachodnich gazet karykaturę, która wzburzyła świat islamu.

Jacek Żakowski: Czy to pana zdaniem nie narusza takich podstawowych zasad demokracji? Mam obawę czy oświadczenia tych reklamodawców nie naruszają prawa prasowego? To jest taka forma wywierania nacisku przez reklamodawcę, co o ile pamiętam jest zakazane. Czy to narusza zasady państwa prawa i neutralności politycznej reklamodawcy?

Aleksander Smolar: Oczywiście, to jest przykład pewnej korupcji politycznej. Przedsiębiorca, który powinien się kierować logiką ekonomiczną, antycypuje możliwą presję pewnych środowisk w Polsce i żeby uniknąć negatywnych konsekwencji gospodarczych, wycofuje się. To się zdarza nawet w najbardziej demokratycznych krajach, na przykład pod wpływem ligi arabskiej różne wielkie przedsiębiorstwa zachodnie wycofywały się z eksportu do Izraela. To bardzo niebezpiecznie i nie odosobnione zjawiska.

Jacek Żakowski: TP SA jest własnością France Telecom, czyli francuskiego, rządowego przedsiębiorstwa. Czy pana zdaniem mamy jakąś możliwość wywierania nacisku, poza na przykład takim obywatelskim sprzeciwem, że nie kupujemy rzeczy od Philipsa, nie kupujemy telefonów Orange i TP SA? Czy możemy wywierać presję poprzez nacisk prasy francuskiej na francuski rząd, który kontroluje France Telecom?

Aleksander Smolar: Tak. Wątpię jednak, żeby to była decyzja rzadu francuskiego, to jest decyzja kierownictwa tych przedsiębiorstw. Francuska opinia publiczna jest niesłychanie wrażliwa na tego typu zjawiska i na pewno można w ten sposób wywrzeć na te firmy nacisk i pokazać ta niebezpieczną stronę takiego zachowania francuskich przedsiębiorstw gdzie indziej. Jest to forma mieszania się w wewnętrzne sprawy polityczne Polski.

Jacek Żakowski: Czy we Francji to jest do pomyślenia, żeby France Telecom wycofywał ogłoszenia z takich pobudek?

Aleksander Smolar: Nie wiem czy France Telecom, na pewno jest to możliwe, żeby różne przedsiębiorstwa się tak zachowywały.

 

 

naprawdę jaki jestem nie wie nikt

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka