Andrzejek2010 Andrzejek2010
380
BLOG

Holokaust już nie w komine lecz w ciekłym azocie

Andrzejek2010 Andrzejek2010 Polityka Obserwuj notkę 10

I stało się.

Prezydent, bywalec uroczystości kościelnych i pupil pseudo kapłanów podpisał ustawę o współczesnym holokauście. Polskie obozy zagłady, to termin adekwatny dla klinik in vitro.

Obecny holokaust różni sie od tego sprzed 70 lat temperaturą. Ten, stosowany w niemieckich obozach zagłady przebiegał w temperaturze 1200°C. Obecnie holokaust będzie prawnie obowiązującym i będzie on przebiegał w temperaturze minus 196°C.

Do współczesnego holokaustu wciągnięci zostali ludzie, którzy chcą, lecz nie mogą posiadać dzieci. Gra na ludzkich uczuciach i pragnieniach przyćmiła zdrowy rozsądek a ludzi wciągniętych w ten bestialski plan uczyniono współsprawcami holokaustu in vitro.

In vitro, to zagrożenie wielorakie. To zabijanie życia ludzkiego, narażanie dzieci spreparowanych tą metodą na problemy zdrowotne. Szczególne niebezpieczeństwo wiąże się z powielaniem cech decydujących o bezpłodności. Nikt nie przeprowadził badań i oceny dziedziczności problemów bezpłodności, ale nawet bez badań jest oczywiste, że rodzice przekazują swoje cechy potomstwu.

Uważam, że in vitro doprowadzi do katastrofy prokreacyjnej, że dzieci spreparowane tą metodą będą w znacznie większej populacji niepłodne i każde zastosowanie  metody in vitro dla potomków tej metody powiększy niemoc prokreacyjną w kolejnych pokoleniach. Oznacza to, że za kilka pokoleń liczebność ludzi niepłodnych będzie normą a zajście w ciąże bez pomocy szarlatana w fartuchu będzie niemożliwe.

Należy sobie uzmysłowić, że doprowadzenie do masowej bezpłodności genetycznej w populacji uczyni szarlatanów od in vitro "bogami" Ci ludzie będą mogli decydować, czy i kto będzie mógł mieć dziecko a jak zechcą, to będą małżonkom narzucać płeć dziecka, które ewentualnie zechcą wszczepić. Można sobie wyobrazić inne działania o charakterze szantażu jak odmowa przeprowadzenia in vitro dla niepokornych politycznie, wyznaniowo itd. Nie można także wykluczyć, że lobby In vitro będzie stosowało metody „eksperymentalne” dążące do ingerencji w DNA płodu i próby poprawiania dzieła Boga.

Uważam, że młodzi ludzie, którzy chcą mieć dziecko powinni odrzucić tą metodę w trosce o mogące wystąpić problemy, głównie dla dzieci spreparowanych tą metodą a także dla całej ludzkości.

Moja opinia w tej sprawie będzie mogła być poddana empirycznej ocenie za kilka a nawet kilkadziesiąt lat.

Niepokojące są także dane ekonomiczne finansowania in vitro.

1. wydano 72,4 miliona

2. uzyskano 2,5 tysiąca ciąż

3. na świat przyszło 214 dzieci

72400000 / 214 = 338317 zł

Koszt jednej udanej procedury in vitro to 338317 zł (trzysta trzydzieści osiem tysięcy trzysta siedemnaście złotych.

Gdyby rozdysponować kwotę 72,4 miliona na zasiłki motywacyjne dla rodzin wielodzietnych, to można by poprawić dzietność a jednocześnie nie przenosić w następne pokolenia wady niepłodności.

Dzieląc tą kwotę na zasiłki wysokości 20.000 zł (takiej wielkości zasiłek obowiązuje w Rosji), można by pomóc 3620 rodzinom. 20 tysięcy, to nie bagatelna pomoc a zwarzywszy na fakt, że wydatki na In vitro będą kontynuowane, to tym samym nie będzie pieniędzy na pomoc dla rodzin wielodzietnych.

pogodny i wrażliwy, a czasem

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka