Przed chwilą oglądałem Republika TV. Ukraińcy oddali już kilka jednostek wojskowych. Ostatnia jednostka to jakiś dywizjon rakietowy w Sewastopolu. Jakaś lala na TVN24 opowiada, że Ukraińcy mądrze robią bo nie dają się sprowokować. Dla mnie to nie mądrość ale kapitulacja bez ani jednego wystrzału.
Ukraińcy są równie dzielni jak Francuzi 70 lat temu... Brakuje tylko szampana i ślimaków. Może jest szampanskoje igristoje i pielmieni?
Teraz - już na wydechu - mogę powiedzieć, że żadni Banderowcy nie wpadną do Przemyśla - chyba, że po mąkę i cukier... A nam się należy modlitwa, by ruskie za bardzo się nie rozpędziły bo...wtedy, w Przemyślu, mąkę i cukier wezmą za darmo...