Na wstępie zaznaczę, że Spotify jest mi znane od dawna, ale fakt faktem, jego oblicze odkryłem dopiero niedawno. Postanowiłem pobrać Spotify i zobaczyć z czym się to je, byłem zaskoczony tym, że bez większych problemów można znaleźć w aplikcji mnóstwo artystów z całego świata i odtwarzać ich muzykę. Nie zawsze trafia się niestety pełna dyskografia, niektórych wykonawców nie ma w usłudze w ogóle, zdarzają się również dziwnie skonstruowane zbiory, np. po dwie-trzy piosenki z każdej z płyt artysty. Najlepiej uzupełnione są oczywiście kompozycje zachodnich zespołów i wokalistów. Możemy odnaleźć wszystkie EPki, longplaye oraz płyty live, a nawet unplugged.
Aplikacja jest zupełnie darmowa, podczas odtwarzania utworów, bądź radia (o którym więcej później) będziemy zmuszeni odsłuchać reklam, ale czymże są reklamy w aplikacji, która pozwala nam słuchać dokładnie takiej muzyki jakiej chcemy? Nie musimy czekać aż trafi się piosenka, którą lubimy, sami możemy ją odtworzyć, a następne - zakolejkować. W tym miejscu muszę wspomnieć o możliwości subskrypcji, za 10pln miesięcznie możemy wykupić dostęp do Spotify Unlimited, które pozwala nam na zabawę bez reklam, innymi słowy, możemy co chwilkę zmieniać stację radiową lub wykonawców i nigdy nic nam nie przeszkodzi. Za jeszcze większe pieniądze (20pln), uzyskamy dostęp do Spotify Premium, to pozwoli nam obsługiwać Spotify na wszelkich urządzeniach mobilnych z jednego, stworzonego wcześniej konta.
Radio. Jak już wspomniałem, Spotify posiada funkcję radia, możemy odwtarzać je według kilku parametrów: wybranego z listy gatunku muzyki (niestety są tylko główne nurty) , według wykonawcy lub według stylu piosenki. Radio odtwarzane jest w nieskończoność, nie zdarzają się sytuacje, takie jak w lastfm, kiedy muzyczne zasoby stacji skończą się. Niestety radio jest jeszcze słabo rozbudowane pod względem merytorycznym, przykładowo włączając stację "heavy metal" fan tego gatunku rozpozna 49/50 piosenek, innymi słowy utwory, które serwuje nam Spotify należą do najpopularniejszych w swoim gatunku. Lepiej jest kiedy włączymy radio wykonawcy, wtedy z głośników wydobędą się nuty przygotowane przez różnych artystów, często nam nieznanych.
Spotify ma jeszcze kilka funkcji, o których nie chcę się rozpisywać, gdyż zwyczajnie mnie nie zainteresowały i nie potrafię powiedzieć na ich temat wiele ciekawego. Ta muzyczna aplikacja to wielka konkurencja dla wszystkiego co było do tej pory, muzyka w chmurze nic nie waży, nie trzeba jej pobierać na dysk, możemy w dowolnej chwili słuchać dokładnie takiej muzyki, jakiej chcemy. Na pewno odkryjemy coś nowego, wrócimy także w łatwy sposób do ulubionych klasyków. Zdecydowanie polecam każdemu.
