PO skazana na schizofrenię

  Glowna sila opozycyjna (reprezentujaca, jak wiemy NAS, w przeciwienstwie do PiS, ktory reprezentuje ICH) ma dzisiaj nie lada problem.
  Trybunal konstytucyjny, bedacy swietym i jedynie slusznym organem wladzy w panstwie, wydal decyzje nie po mysli PO, mimo odmiennej opinii mojego ulubionego Safjana.
  Jak w tej sytuacji odnajdzie sie platforma? Nadal bedzie twierdzic ze TK jest nieomylny? Moze uzna, ze poddal sie autocenzurze, bojac sie obowiazujacego rezimu. A moze: "no tak, ale 3 sedziow bylo przeciw, czyli niby uznal ze ok, ale tylko troche".
  Nastepnym polem do popisu (bez skojarzen) dla "liberalow" bedzie fakt wejscia do trybunalu pana Kotlinowskiego. Mozliwe jest przyjecie, oklepanego zreszta wariantu, ze oto PIS wchodzi wszedzie i upartyjnia wszystko. Tylko niech mi ktos powie skad sie wzieli poprzedni sedziowie? Bog zesłał?
  W ten oto sposób Trybunał Konstytucyjny stał się jednego dnia organem reżimowym obok TVP, PR, Rzeczpospolitej, Ruchu, Toyoty, Algidy i producenta rowerów ROMET.

  Trzymam kciuki za TK.. mam nadzieje, ze bedzie dzialal zgodnie z jedynie sluszna linia partii..


PS. w ankiecie na WP.PL ponad 60% respondentów popiera plan R.Giertycha "zero tolerancji".
Biorac poprawke na fakt, ze wyniki w internecie sa zawsze na korzysc PO, glosy oddaja glownie ludzie mlodzi.. hmm.. Panu Tuskowi zdrowia (nie tylko psychicznego) zycze, bo jak nie schizofrenia, to zawał..