surad surad
20
BLOG

Wielka afera czy też może sprawa polityczna...

surad surad Polityka Obserwuj notkę 8
We wszystkich  mediach huczy na temat słynnego warszawskiego kardiochirurga Mirosława G. ze szpitala MSWiA na Wołoskiej. Ordynator chirurgii zostaje posądzony o najgorsze z przestępstw czyli zabójstwo. Ale czy naprawdę jest winny blisko 20 zarzutów jakie mu stawiają teraz prokuratorzy? Czy naprawdę jest to afera porównywalna do łódzkich skór? Zarzuty, które sa mu stawiane są bardzo mocne, czyli zabójstwo i łapownictwo na masową skalę. Po pierwsze – zabójstwo. Jeśli naprawdę doszło do tego czynu to lekarzowi należy się najbardziej surowa ze wszystkich kar, ponieważ jako lekarz powinien czuc na sobie wielka odpowiedzialnośc. Zaufanie, które przez tą aferę zostało nadwrężone do całego środowiska lekarskiego długo będzie się odbudowywać. Nie może być tak, że lekarz czuje się jak Bóg, który może dawac i odbierać życie. Nie twierdze, że tak było dosłownie ale już łapówki, które się wręczało lekarzowi pozwalaja sugerowac nierówne traktowanie pacjentów. Co do zabójstwa to sprawa jest mocno przesadzona, zgadzam się z prof.. Religa, że lekarz nie jest w stanie zabic człowieka. Rozumiem, że lekarz mógł być zły moralnie ale zabójstwo już jest całkiem inną istotą rzeczy.Napisałem oczywiście, że pod względem moralnym jest to rzecz naganna, dla mnie lekarz ten jest już na zawsze skończony, a teraz do rzeczy. Dlaczego akcja z tym lekarzem była tak pięknie nagłośniona, osobna konferencja prasowa z udziałem szych z MSpr. CBA? Otóż dlatego, że nasz nowy Urząd Antykorupcyjny poszukuje za wszelka cenę sukcesów, których wypracować normalnie nie może.Nie ważne, że cała sprawa została odkryta przez policję (jak donosi Wprost) i większość roboty wykonana przez wybitnych policjantów ale samo zgarnięcie doktora należało do CBA. Można powiedziec, że jest to sprawa polityczna ponieważ lekarz ów ma takie samo prawo do dochodzenia niewinności jak każdy inny. A przez opinię publiczną został już skazany. Gdyby nie chęć pokazania nowego tworu, który jeszcze de facto nic nie zrobił to lekarz w odpowiedniej atmosferze (domniemania niewinności) miałby proces. Nie zwołano by konferencji, że lekarz ten jest największym potworem jakiego znała służba zdrowia, nie mówiony by, że CBA jest najbardziej potrzebnym urzędem do walki z korupcją. Bo tak po prostu nie jest. Podsumowując.Sprawa jakich wiele w środowisku lekarskim z powodu niskich zarobków ciężko pracujących lekarzy. Lekarze chcą godnie żyć, brak pieniędzy degeneruje ich i przez to szukają możliwości zarobienia większych pieniędzy. Co z tego wychodzi to widać na załączonym obrazku.  Tylko dlaczego kosztem lekarzy robi się z całego środowiska zgraje łasych na pieniądze, tylko dlatego, że CBA potrzebuje pokazać, że nie marnuje tych 60 mln złotych rocznie? 
surad
O mnie surad

Zgorzkniały i złośliwy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka