surad surad
212
BLOG

Do portu zawinął Langenort - czyli o aborcji.

surad surad Polityka Obserwuj notkę 5

Ledwo opadł kurz po walce o zmianę konstytucji, którą chcieli nam zaserwować skrajni prawicowi politycy a już "obrońcy życia" mają kolejny problem. Otóż do Polski chce przypłynąć statek-klinika aborcyjna w jednym, zwany "Langenort". Minister Wiechecki (minister-nierób z LPR, zajmujący się sprawami wody) ostro zareagował, że statku nie wpuści ponieważ szerzy on "cywilizację śmierci" (słowo klucz dla "obrońców życia").

Statek ten jest własnością fundacji "Kobiety na falach", która walczy o prawo kobiety o samodecydowaniu do swojej ciąży. Statek jest zarejestrowany pod holenderską banderą, więc na wodach miedzynarodowych obowiązuje go prawo holenderskie.

Fundacji poprzez swoją działalność chce pobudzić do dyskusji nad tematem aborcji. Mała ilość aborcji przeprowadzana na statku jest tylko tym "zapalnikiem", który ma rozpocząć dyskusję. Jest to jednak bardzo dobra alternatywa dla kobiet wykonywania aborcji w "podziemu aborcyjnym", gdzie jak wiadomo nie przestrzegane sa żadne procedury obowiązujące w szpitalach. Cyniczni "obrońcy życia" ( bo takich jest u nas większość) nawołują już do akcji przeciwko wpłynięciu Langenorta na wody polskie.

Polscy politycy nie mogą się pogodzić z tym, że kobiety mają możliwość robienia aborcji inną legalna metodą. Cały cynizm polega na tym, że kobieta gdy będzie chciała przeprowadzić aborcje i tak to zrobi, tylko w warunkach zaprzeczających ludzkiej godności. Mówienie o morderstwach dokonywanych na życiu ludzkim jest oczywistym kłamstwem mającym cel jedynie propagandowy i manipulacyjny. Nie mogąc się pogodzić, że w kraju katolickim są osoby, które chciałyby mieć możliwość zrobienia aborcji sami politycy jako "sumienie narodu" blokują zmianę prawa. Państwo katolickie jest wprowadzane niejako nad nami, w obawie, że sami byśmy sie na to nie zgodzili. Katolicka tyrania jak to nazwała Maria Szyszkowska. Przeciez nie każdy Polak zgadza się ze zdaniem kościoła w sprawach takich jak antykoncepcja, aborcja... Juz nie wspominam nawet, że to zakaz kk stosowania antykoncepcji (prezerwatywy) doprowadza do szerzenia się AIDS w krajach trzeciego świata. Jak można mówić o obronie życia w tej kwestii przez KK, kiedy miliony osób gina przez AIDS. To jest właśnie cynizm tzw. "obrońców życia".

PS. Maciej Giertych znowu realizuje sie publicystycznie. Tym razem wydał książkę potępiającą homoseksualizm jako chorobę, którą da się leczyć. Obok ostatniej broszury o zabarwieniu antysemickim mamy juz drugą pod szyldem Parlamentu Europejskiego. Teraz europarlamentarzystę Giertycha czeka kolejna nagana za wydanie takiej bzdury z logo PE.

Cóż, można mu to wybaczyć, ponieważ jak wiemy rodzina Giertychów nie pochodzi od małpy tylko od Orła Białego...

surad
O mnie surad

Zgorzkniały i złośliwy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka