Wiktor Świetlik Wiktor Świetlik
4556
BLOG

Kulturalni i apolityczni

Wiktor Świetlik Wiktor Świetlik Polityka Obserwuj notkę 63

Jednak programy Tomasza Lisa są ciekawsze niż inne. Obejrzałem sobie właśnie pojedynek dwóch, w porywach do trzech, na jednego. „Jeden” był to Zbigniew Girzyński dyskutujący z organizatorami koncertu, który ma otwierać naszą prezydencję w Unii Europejskiej - Krzysztofem Materną i Kubą Wojewódzkim. Materna i Wojewódzki reprezentowali uduchowiony świat kultury (szczególnie ten drugi pasuje do tego pojęcia), a Girzyński reprezentował świat twardej, cynicznej polityki.

Parę momentów było naprawdę dobrych, zresztą nic dziwnego skoro Tomasz Lis odważnie przedłożył otwartość debaty nad lojalność wobec publicznego pracodawcy i zaprosił jedną z twarzy konkurencyjnej stacji. W trakcie usłyszałem deklarację że koncert będzie apolityczny i przeznaczony dla wszystkich Polaków, a więc - jako rozwinięcie tej myśli - będzie reprezentował inną wizję niż PiS-owska (jak apolitycznie podkreślono). Krzysztof Materna mądrzył się na temat technicznie złych żartów Ludwika Dorna, bo on od strony konstrukcyjnej zna się na nich lepiej (przyznacie Państwo, że Dorn na tle Materny to prymitywny ponurak). Materna wyraźnie zaznaczył też swoją apolityczność tłumacząc narodowi, że za PiS, to zniszczono misję TVP, a premier Tusk podpisał taki wspaniały pakt dla ludzi kultury. Podkreślił też (Materna, nie Tusk), że zna się dobrze na misji i nią bardzo interesuje. Miło zobaczyć skromnego i apolitycznego człowieka.

W sumie całość budująca. Konstruktywna i optymistyczna, nie taka jakaś kibolska. Tylko po co tego Girzyńskiego zapraszać? Jakby go nie było to nie dochodziłoby do zbędnych przepychanek słownych, a widz miałby jasny przekaz. Polska byłaby mniej podzielona. Ale tak czy siak, misja pełną gębą.      

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka