Podczas wyborów i tuz po mielismy serie krótkich i znaczących wypowiedzi na temat tej tragedii. Oto cytaty mniej więcej ze słuchu:
1) 9maj, Pan Bartoszewski porównuje w wywiadzie dla jakiejś austriackiej Gazety mówienie o Smoleśku w kampanii do nekrofilii.
2) 1 czerwca, TVN 24- mamy wywiad z autorem słynnego filmu ze strzałami tuz po katastrofie! Nareszcie Polska prokuratura będzie mogła zbadać oryginalny film przed przekonwertowaniem - taka była moja pierwsza myśl i niewykręcać się ,że nie mieli oryginału. Co ciekawe autor nie słyszał tam żadnych głosów i żadnych wystrzałów. Tyle.
3) TVN 24, "Teraz My", mec. Rogalski "Nie dostaliśmy jeszcze żadnych materiałów w sprawie śledztwa od Rosjan, żadnych oryginalnych ze skrzynek, czekamy na tysiąc stron rosyjskich akt, choć jest ich conajmniej 14 tysięcy".
4) Debata środowa , Kaczyński cytuje panu Bronisławowi Miedwiediewa : "Śledztwo w sprawie katastrofy powinno być prowadzone wspólnie przez prokuratorów polskich i rosyjskich" , po czym dodaje "pan w tej sprawie nie zrobił absolutnie nic." Komorowski nie podejmuje tematu. Rzeczywiście: polskim ekspertom do spraw bezpieczeństwa i przedstawicielom resortu lotnictwa odmówiono dostępu do miejsca katastrofy.
5)4 lipca, USA: W kongresie zostaje złożony projekt rezolucji w sprawie niezależnego śledztwa katastrofy Smoleńskiej. Polskie media o tym milczą (żródło--> wolne media.net )
Kaczyński 4 lipca: "Zawiesiliśmy tę sprawę na czas kampanii", co w wieczorze wyborczym w TVN spotyka się ze słowami eksperta G. Wyborczej: "Wszyscy wiemy,że to był wypadek", na co przerywa mu Miecugow: "Nie znamy jeszcze oficjalnych wyników śledztwa"
6) Palikot: "Lech Kaczyński ma krew na rękach, ponosi odpowiedzialność moralną za tą katastrofę". Zapytany o to Kazimierz Kutz mówi: "Jest potrzeba w naszym kraju na polityków niekonwencjonalnych, nie możecie sobie dać rady z jednym Palikotem", Jacek Rostowski odpowiada z kolei zapytany o to przez Monikę Olejnik : " Przecież wszyscy wiemy jak było" , na co ona "nie ma jeszcze wyników śledztwa".
Mój komentarz: Mam wrażenie,że śledztwo już zostało zakończone. Po co dalej kontynuować "teorie spiskowe", "marginalne gazety prawicowe"? Mamy już wypracowaną linię głownego nurtu wokół ,której będziemy się poruszali. Mowienie o katastrofie inaczej niż o wypadku do którego przyczynił się Lech Kaczyński, jest posługiwaniem się tragedią dla politycznych celów.
Ja jako człowiek , który nie popiera żadnej partii politycznej mówię: płakać mi się chce.