Prawdziwiusz Prawdziwiusz
169
BLOG

MON zleca kontrolę po wypadku prezydenta na A4

Prawdziwiusz Prawdziwiusz Polityka Obserwuj notkę 1

Jak czytamy:

Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek zlecił podjęcie czynności kontrolnych sprawdzających flotę samochodową z której korzysta kierownictwo MON i dowództwo Sił Zbrojnych RP - informuje w komunikacie MON. Decyzja ta ma związek z wczorajszym incydentem, do którego doszło w samochodzie prezydenta Andrzeja Dudy, Zwierzchnika Sił Zbrojnych.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zgrzyt-w-resorcie-finansow-wiceminister-na-dywaniku/wzr14m

Zadajmy więc sobie nasuwające się samo pytanie: czy po objęciu przez Andrzeja Dudę fotela prezydenta oraz pasażera zlecono tego rodzaju przegląd, aby wykluczyć jakiekolwiek prezenty pozostawione przez poprzednią ekipę?

Jeśli odpowiedź jest negatywna to możemy zadać kolejne: jak to możliwe, że Kancelaria Prezydenta RP miała czas na przeprowadzenie skrupulatnej inwentaryzacji dotyczącej nawet drobnego sprzętu AGD wchodzącego w skład kancelarii ale nie dokonała przeglądu urządzeń i pojazdów od których stanu zależy bezpieczeństwo swojego szefa? W jaki sposób i dyktowane jakim interesem ustalone zostały priorytety Kancelarii?

Zasadniczo tego rodzaju wnioski wydawałyby się pochopne lecz sądzę, że w tym progresywnym gronie wysuwanie takich, a nawet dużo dalej idących teorii, nie będzie niestosowne. Czego moglibyśmy się dowiedzieć z tego przykładu o priorytetach Kancelarii Prezydenta RP? Czy ustalanie jakie działania są istotne, a jakie zbędne lub mało ważne nie jest pochodną sprawności rządów? Czy wszystkie zaniedbania i wynikające z nich konsekwencje można zrzucić na innych? Kiedy zaczyna się własna odpowiedzialność?


 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka