Polskie Radio podalo ze pani Fotyga ex Minister Spraw Zagarnicznych, miala stwierdzic iz kazda osoba z jej zyciorysem jest zatrwozona z tym co sie dzieje z polska polityka zagraniczna. Na co pan premier wyrazil zdziwienie ze polityke zagraniczna krytykuje osoba ubiegajaca sie o stanowiskko w polskiej sluzbie dyplomatycznej, realizujacej wlasnie ta polityke zagraniczna.
Z tymi z PISu to juz tak jest: zawsze sie na czyms wyloza.
Jedyna pociech dla takich jak ja, ktorzy nadal skalaniaja sie do PISu, jest to ze PO robi wieksze bledy. Np. takie jak pyskowka w sadzie o znieslawienie.
Bedzie zabawnie tak jak w starym dowcipie w ktorym pozwanemu sad nakazal odwolanie tego ze powod jest zlodziejem. Chlopina wyszla na rynek i zgodnie z nkazem sadu krzyczala:
„ PO nie sa zlodziejami? PO nie sa skorumpowani?....”
Sad zapomnial o intonacji. Miejmy nadzieje ze Migalski i spolka nie zapomna...ale kto to wie z tymi z PISu to...
Rece opadaja.