2.02.2019
Spis treści. 26.01. 2019
1. Wahadło Foucaulta.
2. Wahadło Foucaulta potwierdza bezruch Ziemi.
3. Wahadło Foucaulta potwierdza Niebocentryzm.
1. Wahadło Foucaulta.
Teoria heliocentryczna bardzo dobrze tłumaczyła prawie wszystkie obserwowane zjawiska astronomiczne. Nie proponowała jednak żadnego logicznego dowodu potrafiącego potwierdzić ruch obrotowy Ziemi wokół własnej osi. Dlatego powiązanie ruchu wahadła z obrotem Ziemi było zbawienne dla tej teorii. Dokonał tego francuski uczony Jeana Foucault w roku 1851.
Pokaz ten zakończył się jednak wielkim skandalem, ponieważ okazało się, że uczony dołączył do wahadła ukr yty dyskretnie w górnej części mechanizm nadający mu pożądany ruch poprzeczny.
Można w tym momencie postawić sobie pytanie, dlaczego to uczynił, skoro zjawisko jest tak oczywiste?
Działanie wahadła polega na tym, że w trakcie swojego wahania zmienia się jego płaszczyzna drgań. Wywołane jest to powstawaniem siły Coriolisa, która skierowana jest poprzecznie do poruszającej się masy.
Warunkiem zaistnienia takiego efektu jest zawieszenie kilkadziesiąt kilogramowego ciężarka na długiej linie, mierzącej parę dziesiątek metrów.
Oponenci powiązania siły Coriolisa pojawiającej się w wahadle z obrotem planety udowadniają, iż wahadło, które oscyluje swobodnie, bez żadnego wspomagania wykonuje wszystkie możliwe ruchy.
Obecnie dla pokazów publicznych do napędu wahadła wykorzystuje się oddziaływanie pola elektromagnetycznego na ciężarek. Pozwala to uzyskać pożądany przez konstruktorów efekt, niezgodny ze stanem faktycznym.
Drugim dodatkowym elementem ograniczającym swobodę drgań wahadła jest pierścień Charona. Umieszcza
się go w górnej części tak, aby ograniczał amplitudę drgań i nie pozwalał na powstawanie drgań o kształcie eliptycznym.
W dobie lotów kosmicznych dowód ten powinien stracić swoje znaczenie. Dla wątpiących loty na orbitę również są niewiarygodne i podlegające manipulacji.
Tak naprawdę, takim sceptycyzmem powinien charakteryzować się każdy uczony. W nauce nie powinna obowiązywać zasada wiary, lecz niepodważalny dowód.
Siła Coriolisa jest to iloczyn masy i przyspieszenia
F = mac
ac = 2( ω v )
w – prędkość kątowa układu (1/s )
v – prędkość liniowa masy (m/s )
Przyśpieszenie jest iloczynem wektorowym, którym wszystkie wartości są wektorami wzajemnie do siebie prostopadłymi.
Pierwsza wątpliwość pojawia się w momencie, kiedy
uświadomimy sobie, iż wahadło w polu grawitacyjnym nie porusza się z prędkością v, lecz z przyśpieszenie ziemskim g. Ruch ze stałą prędkością jest ruchem inercyjnym, a z przyspieszeniem nie inercyjnym. Dla pierwszego obowiązują zasady dynamiki Newtona, a dla drugiego nie. Obliczanie chwilowych wartości prędkości i podstawianie ich do wzoru nie jest chyba najszczęśliwszym rozwiązaniem.
Na temat samego wahadła Foucaulta można by toczyć niekończące się spory, które nie wnoszą niczego nowego do dysputy. Należy również pamiętać, iż w nauce zręczny teoretyk potrafi z wdziękiem udowodnić każdą tezę.
Smutną rzeczą jest, iż od połowy 19 wieku aż do czasów współczesnych, nikt nie zaproponował metody weryfikującej działanie samego wahadła.
2.Wahadło Foucaulta potwierdza bezruch Ziemi.
Jednak nie będę przedstawiał sposobów weryfikacji
działania samego wahadła, lecz odniosę się jedynie do zjawiska, które powinno zostać odnotowane w jego działaniu. Jest nim występowanie siły odśrodkowej wywołanej obrotem planety wokół własnej osi.
Parametry wahadła.
48052’– szerokość geograficzna Paryża
28 kg – masa ciężarka
67 m – długość liny
6 m – długość półosi dużej
0,84 mm – długość półosi małej
16.4 s – czas trwania jednego pełnego wahnięcia.
Przedstawiłem powyżej główne wartości, które charakteryzują wahadło zawieszone w Panteonie w Paryżu.
Jedna z nich potwierdza brak ruchu obrotowego Ziemi.
Jest nią długość półosi dużej wynosząca 6 m.
Łatwo dopatrzyć się w tym co stwierdziłem brak elementarnej logiki, ponieważ utwierdzone przez ponad półtora wieku przekonanie przeczy mojej tezie.
Wartość 0,84 mm, która charakteryzuje półoś małą jest odchyleniem toru wahadła od linii prostej, spowodowane przez działanie siły Coriolisa wywołanej ruchem obrotowym planety.
W obecnie obowiązującym układzie heliocentrycznym nie można rozwiązać tej sprzeczności.
Nie zamierzam z tego powodu zaprzeczać istnieniu siły Coriolisa, lecz muszę także zwrócić uwagę na brak w
przeprowadzanych doświadczeniach zauważalnych skutków spowodowanych działaniem siły odśrodkowej.
Nie są one wcale mniejsze od siły Coriolisa , a wręcz przeciwnie, znacznie większe.
Podanie stałej wartości dłuższej półosi potwierdza fakt, iż na przemieszczającą się masę nie działa żadne inne przyspieszenie.
Przyspieszenie odśrodkowe wywołane ruchem obrotowym Ziemi wynosi w Paryżu 0,0221 m/s2
Nie będę starał się przedstawić w tym opracowaniu obliczonych wartości dotyczących różnej długości półosi długiej w zależności od kierunku w jakim wychylimy ciężarek wahadła.
W nauce obecnie wykonuje się zbyt mało doświadczeń, uważając, iż dobra teoria jest wystarczającym dowodem.
Kiedy wychylimy wahadło w kierunku wschodnim lub zachodnim, a następnie zwolnimy je, to pod wpływem siły grawitacji zacznie się ono poruszać w kierunku punktu równowagi. Po jego przekroczeniu, oddali się na
taką samą wysokość na jaką zostało pierwotnie wychylone. Na skutek jednakowej wysokości uniesienia ciężarka, długości obu półosi będą jednakowe.
Wynik taki nie świadczy wcale , iż nie istnieje siła odśrodkowa na Ziemi, lecz jedynie, że jest ona skierowana prostopadle do kierunku ruchu wahadła.
Wartość obu wychyleń wyniesie 6 metrów.
Wynik jest zgodny z tym co prezentują oficjalne pomiary.
Podczas odchylenia obciążnika o 6 m. w kierunku północnym, czyli w stronę osi obrotu Ziemi, to po jego swobodnym puszczeniu, rozpocznie się on przemieszczać pod wpływem siły grawitacji w kierunku punktu równowagi. Oprócz grawitacji na jego prędkość wpływ będzie posiadało przyspieszenie ośrodkowe skierowane zgodnie z wektorem jego prędkości. To dodatkowe przyśpieszenie zwiększy jego energię kinetyczną.
Na skutek tego ciężarek wzniesie się na większą wysokość niźli tą, którą posiadał w chwili rozpoczęcia ruchu.
Spowoduje to wydłużenie półosi dłuższej powyżej 6 m.
Wynik taki nie jest zgodny z oficjalnym opisem.
Ostatni pomiar będzie polegał na wychyleniu ciężaru w kierunku południowym także o 6 metrów. W tym przypadku wektor jego ruchu będzie skierowany przeciwnie do wektora działania siły odśrodkowej planety.
Pojawi się efekt hamowania. Skutkiem takiego układu prędkości nastąpi spadek energii kinetycznej masy.
Spowoduje to, iż nie dotrze ona tą wysokość z jaką rozpoczynała ruch. Długość drugiej półosi będzie mniejsza od wymaganych 6 metrów.
Nie jest również ujęte w opisach doświadczenia.
Wahadło działa w sposób ciągły, bez widocznych podziałów na wyróżnione wcześniej kierunki. W czasie jego drgania długości osi powinny płynnie zmieniać długości w zależności od kierunku w którym przemieszcza się masa. Precyzyjny pomiar powinien wykazać zmiany długości osi długich. Nie sądzę, aby żaden z obserwatorów bez mała 300 takich urządzeń rozmieszczonych na całej ziemi, nie spostrzegł, że wychylenia ciężarka nie są jednakowe.
W zaistniałej sytuacji fizycy powinni się natychmiast zmobilizować i zademonstrować pokaz, który obali moją tezę.
Śmiem przypuszczać, iż odkrycie różnego wychylania się wahadła Foucaulta byłoby bardziej wiarygodnym dowodem na ruch obrotowy Ziemi, niż chimeryczne działanie siły Coriolisa.
3. Wahadło Foucaulta potwierdza Niebocentryzm.
Po postawieni u tak rewolucyjnego twierdzenia po-winienem się nieco odnieść do jego istoty.
Teoria ta głosi, że zamieszkujemy wnętrze planety. Jej promień wewnętrzny wynosi 6371 km.
Nad jej powierzchnią w odległości 100 km. rozpostarta jest szklana powłoka zwana szkłem nieba. Jej grubość wynosi kilka kilometrów. W odległości 3000 km od powierzchni planety usytuowane jest obrotowe niebo, które wraz ze szkłem nieba obraca się dookoła ziemi.
W obrotowym niebie istnieje Pałac Najwyższego, w którym mieszka Pan Bóg.
Obrotowe niebo posiada średnicę 6000 km.
Słońce i Księżyc , a także planety krążą po orbitach usytuowanych pomiędzy Ziemią a szkłem nieba.
Cały Nieboskłon wyświetlany jest z obrotowego nieba na szkło nieba.
Grubość skorupy ziemskiej otaczającej puste wnętrze wynosi około 900 km.
Postawienie tezy o zgodności wskazań wahadła Foucaulta z istnieniem Niebocentryzmu, wcale nie wynika tylko z mojej sympatii do tej teorii.
Nie można przecież zaprzeczyć istnienia siły Coriolisa i jej oddziaływania na wahający się obciążnik.
Teoria Ptolemeusza, jak i również Teoria Płaskiej Ziemi
wykluczają istnienie obrotu globu wokół własnej osi.
Dramatyczne wykluczenie Teorii Heliocentrycznej nie pozostawia nam innego wyboru jak skłonić się do Teorii Niebocentryzmu.
W przypadku pojawienia się innej, doskonalszej i uczci-wszej, bez żadnych skrupułów powinniśmy ją skonfrontować z rzeczywistością.
Ponieważ nie można zaprzeczyć istnienia siły Coriolisa na naszej planecie, a jej obrót wokół własnej osi został wykluczony, to powinniśmy rozpocząć poszukiwanie innego jej źródła.
Niebocentryzm umieszcza nad powierzchnią ziemi obrotowe niebo i obrotowe szkło nieba. Wyznacza dla nich
funkcję wyświetlania Nieboskłonu nad naszymi głowami.
Wyobraźmy sobie powierzchnię całej planety, która jest nieruchoma. Czekałby ją przykry los, ponieważ stałaby się ona nieprzyzwoicie statyczna. Stan taki skutkowałby ogromnym zredukowaniem różnorodności warunków fizycznych na jej powierzchni. Stałaby się ona uboga w różnorodne formy życia jak również w zjawiska pogodowe.
Dlatego przypuszczam, iż obrotowe niebo oraz szkło nieba posiadają jeszcze jedną funkcję.
Ponieważ posiadają jakąś masę i wykonują ruch obrotowy, to oddziaływają na powierzchnię Ziemi pewnymi siłami. My odbieramy ten wpływ jako działanie siły Coriolisa na drgające wahadło, przemieszczające się po powierzchni planety masy powietrza, czy też wody rzek i prądy oceanów.
Nie wykluczam, iż mogą to być niewielkie fale grawitacyjne.
Drugim aspektem związanym z tym zjawiskiem jest charakter tego oddziaływania. Nie może ono być jednostajne i powtarzalne w czasie, ponieważ spowodowałoby to harmonizację zjawisk na planecie, czyli ich nadmierne uporządkowanie.
Obserwacje pogody, powstawanie wiatrów i huraganów wymykają się jakimkolwiek próbom ich matematycznego opisu.
Podobnym rezultatem kończą się działania zmierzające do opisu i przewidywania ruchu swobodnego wahadła Foucaulta.
Brak tego rezultatu jest kolejnym dowodem na zgodność
Teorii Niebocentrycznej z obserwacją.
Obrotowe niebo i szkło nieba obracają się zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara. Potwierdzeniem tego jest ruch Nieboskłonu.
W taki sam sposób przemieszcza się płaszczyzna wahań ciężarka wahadła Foucaulta w przestrzeni.
Istnieje tu pełna zgodność Teorii Niebocentrycznej z obserwacją. Potwierdza ona występowanie siły Coriolisa jak również brak siły odśrodkowej wynikający z obrotu planety wokół własnej osi.
W Teorii Heliocentrycznej obrót płaszczyzny drgań ciężarka był zgodny z kierunkiem obrotu Ziemi wokół własnej osi, lecz nie potwierdzał jej obrotu istnieniem siły odśrodkowej będącej efektem tegoż obrotu.
Opracowanie to jest rozwinięciem tezy przedstawionej w pracy zatytułowanej „ Heliocentryzm kosmicznym oszustwem’’.
Inne tematy w dziale Technologie