Szanowni Państwo!
Czytając zapis papierowy stenogramów przekazanych przez rosyjską komisję międzypaństwową, odnoszę wrażenie, że piloci cały czas byli w przeświadczeniu, iż są na właściwej ścieżce podejścia. Świadczyć może o tym zapis na ostatnich stronach, który wskazuje na wypełnianie procedur związanych z lądowaniem. Nic nie wskazywało no jakieś nerwowe działania załogi, wszystko sprawia wrażenie zachowania procedur oraz zupełnego spokoju polskich pilotów.
Pojawia się wiele wyssanych z palca oraz kłamliwych stwierdzeń, że to piloci popełnili błąd. Jednak jak już napisałem, nic takiego nie wynika ze stenogramów.
Dziwić może fakt wielu linijek stenogramu, które pozostają „niezrozumiałe”. Szczególnie w dobie dzisiejszej techniki, która jest w stanie odtworzyć wszystko. Zupełnie inną kwestią jest to, że dysponujemy jedynie zapisem kopii, bez możliwości weryfikacji ich z autentycznymi zapisami na tak zwanych czarnych skrzynkach.
Papier przyjmie wszystko, o czym można się wielokrotnie przekonać na przestrzeni wielu lat działalności Rosji sowieckiej, a później postsowieckiej. Dopóki nie otrzymamy rejestratorów, oraz nie poddamy ich badaniu przez w pełni niezależną komisję, nie będziemy mieć materiału porównawczego.
Dlatego też składanie odpowiedzialności za katastrofę na pilotów prezydenckiego samolotu jest działaniem karygodnym oraz pozbawionym jakichkolwiek podstaw. Wielu osobom zależy na tym, aby ponieśli oni pełnie odpowiedzialności, bez zaznaczenia oraz z pominięciem działań rosyjskich kontrolerów lotu, które to mogły wprowadzić polskich pilotów w błąd.
Link do stenogramów w wersji pdf: http://slimak.onet.pl/_m/TVN/tvn24/stenogram.pdf
http://www.milaviationpics.com/scene/images/2007/06/DSC_8584.jpg
