Levi89 Levi89
107
BLOG

The Left Side

Levi89 Levi89 Polityka Obserwuj notkę 0

Prawda jest taka, że po raz pierwszy przyszło mi napisać post w nowym garniturze. Musiałem się przebrać z racji tego iż moja wcześniejsza tożsamość była nękana w sposób notoryczny przez osoby nieprzychylne mojemu światopoglądowi. A przecież każdy ma prawo do bycia sobą.

Byłem swego czasu dosyć popularnym autorem w sieci. Nie miałem może milionowych statystyk, ale tematy, które poruszałem na forach internetowych i blogach cieszyły się dosyć sporą popularnością. Zwłaszcza cieszyły mnie burzliwe dyskusje pod moimi postami bądź też wpisami.

Nadszedł jednak dzień, kiedy zdecydowałem się wycofać. Zrobiłem sobie ponad rok przerwy w publikowaniu. Chciałem nadążyć za tym światem. Ukształtować swój kręgosłup. Dowiedzieć się tego kim tak naprawdę jestem. Jakie jest moje wnętrze. Życie w Polsce, wiara i polityka to trzy rzeczy, które wymagały starannego doszlifowania. Moja osobowość również tego wymagała.

Wiele przeczytałem, wiele zrobiłem. W wielu miejscach byłem i wiele przeżyłem. Pozwoliło mi to dorosnąć i stać się zwierzęciem politycznym. Zmieniłem znacznie swój stosunek do globalizmu. Właściwie, to musiałem to uczynić. Zmieniłem swój stosunek do kościoła (dużo afer, nieporozumień i niejasności, które odpychają wiernych), zmieniłem swój stosunek do polityki.

Nie mogłem więcej wędrować od prawa do lewa. Nie mogłem, ponieważ prowadzi to do swoistej schizofrenii politycznej. Człowiek po prostu głupieje i nie potrafi odnieść się do panującej rzeczywistości. Staję się ślepi i jeszcze skłonny popierać Platformę Obywatelską (moim zdaniem największe zło jakie spotkało Polskę po II Wojnie Światowej.

Osiągnięcie statusu człowieka związanego poglądowo z lewicą niezmiernie mnie ucieszyło. Prawa pracownicze w Polsce wymagają wielkiej naprawy. Proces prywatyzacji wręcz potrzebuje najsilniejszej chemioterapii. Wszystko się wali. A między zdarzeniami są ludzie. Prości ludzie pozostawiający zdrowie i energię w pracy. O ile w ogóle ktoś ma prawo pracować. Musimy ratować ludzi pracy.

Wiem, że znów na mnie wejdą liczni prawicowcy, prokapitalistyczne śmiecie, które za nic mają innych ludzi i ich rodziny. Tym razem jestem na nich w 100% przygotowany. Uodporniony i nie będę szczędził żadnemu oponentowi gorzkich słów.

Do tematów aborcjo, eutanazji i in-vitro nie będę się na razie odnosił, ponieważ uważam, iż te tematy mogą poczekać. Póki co trzeba leczyć polską gospodarkę i uczynić ją prężnie się rozwijającą. Mamy ku temu potencjał. Jednak na samym początku należy wyeliminować ze życia społecznego osoby, które ten potencjał marnują.

Myślę, że to na razie będzie na tyle. Szczegółowe informację na temat możliwego kontaktu podam w najbliższym czasie. Chętnie nawiąże współpracę z portalami uznającymi moje poglądy za słuszne. Jednak na razie będę krystalizował moje poglądy czytelnikom salonu.

Dziękuję.

Levi89
O mnie Levi89

Cynik.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka