L.L.Leming L.L.Leming
501
BLOG

Pisowcy o podżeganiu - znaczy: cyrk

L.L.Leming L.L.Leming Polityka Obserwuj notkę 27

Musze sie przyznac, ze po raz pierwszy czuje sie z lekka bezradny. To ze Polska to najweselszy barak, obojetnie czy to bedzie "Oboz Bratnich Krajow" czy  UE, to jakos jest tam zrozumiale, ale to co teraz wyrabia PiS i Jaroslaw Kaczynski to juz nie miesci sie w zadnych kategoriach relacji spolecznych.

Histeria po katastrofie smolenskiej jest tez zrozumiala, wrecz wpisujaca sie dokladnie w pisowski obraz swiata. Natomiast to co sie dzieje teraz, to juz sa jaja jak berety.

Oto partia i jej lider, ktorzy swoj sukces polityczny odniesli oskarzajac wszystkich o wszystko, partia wskazujaca palcem "zlodziei", "zdrajcow", "sprzedawczykow", "komunistow", "esbekow", "niepolakow" i co tam jeszcze, oskarza tych przeciwko ktorym owe oskarzenia bezpodstawnie rzucala o ...polityke nienawisci.

...i nie ma na to rady. Znaczy: szczena opada i nic sie na to nie poradzi. To tak jak z zywiolem. Gdy ziemia sie trzesie, nie ma dokąd uciec. To jak fala tsunami, z ktora nie da sie pogadac. Gdy jestes w jej zasiegu, musiesz jej ulec.

Nie chce krakac, ale wyglada na to, ze w Polsce skonczyla sie definitywnie dyskusja w oparciu o argumenty. PiS i Kaczynski stawiaja sprawe jasno: to my mamy racje i tylko my, reszta milczec!

Co prawda Kaczynski i PiS gadaja tak od 2005 roku co najmniej, ale dzisiaj nie tylko tak gadają, ale i czynią. Ja jestem ciekaw na co liczą? 

 

 

 

L.L.Leming
O mnie L.L.Leming

Otumaniony Multą-Kultą liberał z Berlina leming.blog.de

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka