Tomasz Sokolewicz Tomasz Sokolewicz
246
BLOG

Kadisz demokracji - przypadek Grassa, pisarza..

Tomasz Sokolewicz Tomasz Sokolewicz Polityka Obserwuj notkę 3

 

Podczas gdy postanowieniem izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych obywatel Unii Europejskiej i laureat literackiej Nagrody Nobla Guenther Grass otrzymał zakaz wjazdu do państwa Izrael z powodu wiersza, który napisał. Myliłby się ktoś, kto posądziłby Grassa o podjudzanie Arabów do powstania przeciw Żydom albo sprytne przemycenie w wierszu informacji na temat zapalników czasowych mających wysadzać w powietrze izraelskie budy z falafelkami, humusem i colą. Nic z tych rzeczy. Grass, swoim grassowym zwyczajem domaga się pokoju i kontroli nad uzbrojeniem Iranu i Izraela.

Takie postępowanie Grassa doprowadza do wściekłości zarówno Gazietę jak i proizraelskiego przywódcę robotniczego z polskiego Wybrzeża Krzysztofa Wyszkowskiego, którzy zgodnym głosem wieszczą rezurekcję samego Adolfa Hitlera.

Ale o ile wiem to ani Stalin ani Abraham rezurekcji nie przewidywał. Reakcja jego kontynuatorów nie ma więc powodów ideologicznych, uff… Śpiew pogrzebowych piosenek dla europejskiej demokracji z przytupami jerozolimskimi wydaje się więc być mocno przedwczesny.

Masy blogerskie (he,he..) zdają się nagle zauważać krótką służbę 17 letniego Grassa w Waffen SS w formie dosyć specyficznej: „Gunter Grass siedemnastolatek, kiedy zgłaszał się do Waffen-SS, musiał być owładnięty nazistowską ideologią, bo to najlepszy wiek, żeby zangażować się po tej czy innej stronie.” (Maia14 w „Ten pokręcony..”, pisownia oryginalna).

Ciekawy jestem czy Maia14, najwyraźniej rasowa kobieta wolałaby pójść do szanowanego  „Gromu” czy do służby zastępczej w cieciowni „Securitas” i pilnować wraz z niepełnosprawnymi i dziadkami z AK i NSZ warszawskiej siedziby IPN?  Jak myślisz Maiu14 w jakim mundurze i butach byłoby ci bardziej do twarzy: szarych i używanych walonkach czy w nowej, eleganckiej panterce i pięknych kozakach? Łatwo mi to pisać, bo gdy komuniści przysłali mi zaproszenie do takiej właśnie elitarnej jednostki spadochroniarzy dałem dyla z Polski. Obawiam się, że gdyby była wojna zostałbym rozstrzelany/internowany i nie miałbym luksusu wyboru obuwia. Ale większość wybrałaby jak Szymborska. Pozwoliłbym Mai14 na zrelatywizowanie dyskusji, gdyby oświadczyłaby publicznie, że z powodów etycznych zawsze wybierze stare buty z „Caritasu” w miejsce eleganckich bucików od Prady… No Maiu14, co wybrałabyś, hmm?

Wiele argumentów ze strony blogerskiej nie ma związku z rzeczywistością: Paweł Jędrzejewski z Forum Żydów Polskich utrzymuje, że Żydom można wierzyć i spokojnie powierzyć każdą broń. Ciekawy jestem, czy także Gruzini, których żydowska broń „Raphael” okazała się nieskuteczna w czasie rosyjskiej inwazji ponieważ producent przekazał jej kody Rosjanom, oczywiście z zyskiem dla Izraela,  mieliby nadal Żydom wierzyć. Sprawa Prezydenta Państwa Izrael dowodzi, że nawet najbardziej szanowane osoby mogą zmienić się i wejść na drogę przestępstwa. Podobnie jest z Państwami. Dlatego wolałbym jako Polak i Europejczyk, aby oba państwa były poddane międzynarodowej kontroli, dokładnie tak, jak chce tego Guenther Grass.

Autor Karlin uważa, że Guenther Grass jest sterowanym, ludzkim robotem działającym na usługach Kremla a „Stawką może być Polska”. To oczywiście możliwe, ale chyba małoprawdopodobne. Wyraźnym brakiem hipotezy Karlina jest brak jakichkolwiek dowodów istnienia tak zaawansowanej techniki, dzięki której Grass „jest posłusznym wykonawcą nigdy nie wydanych, płynących z Kremla zleceń.”

O ile Unia Europejska pozwoli na to, aby wiersz połączony z życzeniem pokoju był powodem zakazu wjazdu dla jej obywateli, to już wkrótce możemy także poza Polską stanąć przed wyborem: Gazieta czy Rzeczpospolita lub Sikorski czy Komorowski.

Nie mam nic przeciwko temu, aby Żydzi przestali czytać Grassa, ale dopóki istnieje Unia Europejska to nikt nie powinien być represjonowany z powodu wiersza lub poglądów politycznych. Od naszej europejskiej solidarności przeciwko cenzurze i zakłamaniu zależy przyszłość i Polski i Unii. Wystarczy zareagować i zakazać żydowskim dziennikarzom wjazdu na terytorium Unii. Tylko tyle i aż tyle, ale natychmiast.

 

 

Co musi zostać powiedziane

 

Dlaczego milczę, tak długo to przemilczam,

Co oczywiste i w grach planszowych

 przetrenowane, w których zakończeniu jako ci, co przeżyli

 jesteśmy przypisami.

 To jest to przypisywane prawo do tego pierwszego uderzenia,

 co nas przez jednego mocnego w gębie zniewoli

 i do klaki doprowadzi

 Naród Irański może zostać zlikwidowany,

 Bo w jego mocy budowa

 Jednej bomby atomowej może możliwa jest.

 Dlaczego więc zabraniam sobie,

 jakiś inny kraj nazwać po imieniu,

 W którym od lat – choć również w skrytości –

 wzrasta dostępny potencjał nuklearny,

 gdzieś poza sprawdzalnym, dlatego że żadna kontrola

 nie ma dostępu?

 

 

Das allgemeine Verschweigen dieses Tatbestandes,

 

dem sich mein Schweigen untergeordnet hat,

 

empfinde ich als belastende Lüge

 

und Zwang, der Strafe in Aussicht stellt,

 

sobald er mißachtet wird;

 

das Verdikt 'Antisemitismus' ist geläufig.

 

Jetzt aber, weil aus meinem Land,

 

das von ureigenen Verbrechen,

 

die ohne Vergleich sind,

 

Mal um Mal eingeholt und zur Rede gestellt wird,

 

wiederum und rein geschäftsmäßig, wenn auch

 

mit flinker Lippe als Wiedergutmachung deklariert,

 

ein weiteres U-Boot nach Israel

 

geliefert werden soll, dessen Spezialität

 

darin besteht, allesvernichtende Sprengköpfe

 

dorthin lenken zu können, wo die Existenz

 

einer einzigen Atombombe unbewiesen ist,

 

doch als Befürchtung von Beweiskraft sein will,

 

sage ich, was gesagt werden muß.

 

Warum aber schwieg ich bislang?

 

Weil ich meinte, meine Herkunft,

 

die von nie zu tilgendem Makel behaftet ist,

 

verbiete, diese Tatsache als ausgesprochene Wahrheit

 

dem Land Israel, dem ich verbunden bin

 

und bleiben will, zuzumuten.

 

Warum sage ich jetzt erst,

 

gealtert und mit letzter Tinte:

 

Die Atommacht Israel gefährdet

 

den ohnehin brüchigen Weltfrieden?

 

Weil gesagt werden muß,

 

was schon morgen zu spät sein könnte;

 

auch weil wir - als Deutsche belastet genug -

 

Zulieferer eines Verbrechens werden könnten,

 

das voraussehbar ist, weshalb unsere Mitschuld

 

durch keine der üblichen Ausreden

 

zu tilgen wäre.

 

Und zugegeben: ich schweige nicht mehr,

 

weil ich der Heuchelei des Westens

 

überdrüssig bin; zudem ist zu hoffen,

 

es mögen sich viele vom Schweigen befreien,

 

den Verursacher der erkennbaren Gefahr

 

zum Verzicht auf Gewalt auffordern und

 

gleichfalls darauf bestehen,

 

daß eine unbehinderte und permanente Kontrolle

 

des israelischen atomaren Potentials

 

und der iranischen Atomanlagen

 

durch eine internationale Instanz

 

von den Regierungen beider Länder zugelassen wird.

 

Nur so ist allen, den Israelis und Palästinensern,

 

mehr noch, allen Menschen, die in dieser

 

vom Wahn okkupierten Region

 

dicht bei dicht verfeindet leben

 

und letztlich auch uns zu helfen.

<<< kontakt: sokolewicz@ubezpieczenie.biz.pl >>> --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Banuję za wulgaryzmy i aluzje do życia osobistego mojego i innych.Głupotę w dowolnym stężeniu dopuszczam. Zbanowani:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka