Tomasz Ciechoń Tomasz Ciechoń
37
BLOG

Walczyć z żywiołem

Tomasz Ciechoń Tomasz Ciechoń Polityka Obserwuj notkę 1

Imprezy plenerowe niebiletowane cieszą się wielką popularnością ze względu na to że każdy może na nie przyjść i mają często dość szeroki wachlarz, który skierowany jest do różnego kręgu odbiorców. Jednakże, w przeciwieństwie do imprez w zamkniętych w budynkach wiele zależy od pogody.

Godzinę po rozpoczęciu dzisiejszych koncertów na Dniach Mielca ta impreza musiała została wstrzymana ze względu na silną ulewę. Także toczący się nieopodal mecz piłkarski, spotkał podobny los i na 20 minut sędzia przerwał to spotkanie gdy widoczność z powodu tych opadów była mocno ograniczona.

Impreza zakończyła się dzisiaj niewypałem, który spłatała pogoda. Można żałować straconych pieniędzy, ale nie należy zapominać, że świat nikomu się nie zawalił i całe szczęście, że mimo tego nagłego załamania połowy nikomu nic złego się nie stało.

Imprezy plenerowe mają to do siebie, że trzeba liczyć się z takimi niespodziankami atmosferycznymi. W tym roku już to się zdarzyło na jednym koncercie w Poznaniu, ale warto sobie chyba zdać sprawę, że mimo takich niewypałów jak dziś nie należy się podłamywać i dalej je organizować bo nie przypadkiem na takie imprezy przychodzą tłumy.

Z kolei w przeciwieństwie do tej imprezy, piłkarze nie mieli szczęścia i musieli wrócić na grząską murawę, na której po opadach deszczu nie było widać białych lin na boisku. Tu także, zastanawiam się czy naprawdę konieczne było dokończenie meczu. No ale cóż, terminy gonią.

Dobrze, że organizatorzy imprezy wykazali się zdrowym rozsądkiem i gdy stało się jasne, że ich impreza będzie w strugach większego lub mniejszego deszczu kontynuowana zakończyli ją.

Nie można za wszelką cenę widzieć tylko tego, by włożone pieniądze na ściągnięte gwiazdy i inne sprawy związane z organizacją tej imprezy się zmarnowały, ale trzeba myśleć o bezpieczeństwie imprez masowych, by każdy kto przychodzi na nią czuł się bezpiecznie. To właśnie jest gwarantem tego, że za rok ludzie znów przyjdą na Dni Mielca i będą się przy dobrej pogodzie tym razem(?) dobrze bawić.

Oceniając siebie samego wiele wad mógłbym wytknąć. Ale ograniczę się do pozytywnych cech. Otóż uważam się za godnego zaufania i pewnego przyjaciela. Takiego który umie słuchać. Krytykę przyjmę z uznaniem, bo tylko tak mogę się dalej rozwijać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka