W dniu dzisiejszym uczestniczyłem w spotkaniu zorganizowanym z Radnymi Miasta Mielca. Sprawą, która była tematem spotkania była sytuacja obiektu miejskiego, jakim jest Stadion MOSiR w Mielcu, który jest dzierżawiony przez klub piłkarski i lekkoatletyczny.
W spotkaniu wzięło udział 11 radnych z 23. Z przyjścia każdego z nich jestem zadowolony, gdyż poświęcili na to swój prywatny czas i to niewątpliwie dobrze o nich świadczy. Co prawda, był też i przedstawiciel mediów więc ich postawa będzie doceniona medialnie. Ale mam nadzieję, że wizyta na obiekcie sportowym pokazała tym radnym, którzy niestety rzadko, lub prawie w ogóle nie bywają na tym obiekcie jaka jest faktyczna sytuacja obiektu miejskiego, bo co innego gdy czyta się o złym stanie w gazetach etc., a co innego gdy samemu na własne oczy można spojrzeć jak fatalne i dramatyczne są warunki w których egzystują kluby sportowe dzierżawiące pomieszczenia obiektu miejskiego.
Mam nadzieję, że wizyta radnych w niedalekiej przyszłości zadecyduje o tym, że będzie to silne stronnictwo, które będzie domagało się aby Mielec, miał obiekt piłkarsko-lekkoatletyczny, który będzie spełniał wszelkie wymogi bezpieczeństwa, ale również i dawał szansę miastu na promocję.
Kluby sportowe są podmiotami, które interesuje wynik sportowy, ale miasto poprzez nie ma szansę na swoją promocję i niewątpliwie obiekt sportowy, który posiada zasługuje na to aby dalej pełnić swoją funkcję.
Czy to będzie dalej stadion w tym samym miejscu toczy się obecnie dyskusja.Mam nadzieje, że radni miejscy staną na wysokości zadania i tym razem podejmą konkretne decyzje, które zaprocentują w miarę szybkim decyzjami. Gdyż temat tego obiektu sportowego ciągnie się od wielu lat i jeśli teraz nie podejmie się decyzji to boję się myśleć o dalszych losach drużyn, które zostać mogą już nie tak niedługo bez obiektu na którym mogłyby normalnie funkcjonować.