Tomasz Ciechoń Tomasz Ciechoń
160
BLOG

2009 rok dla Mielca i regionu

Tomasz Ciechoń Tomasz Ciechoń Polityka Obserwuj notkę 0

Nowy 2009 rok nie zapowiada się dla Mielca i regionu pozytywnie.

Trudna sytuacja w gospodarce będzie miała duże reperkusje również i w naszej społeczności. Przestoje w produkcji, zwolnienia z pracy mogą dać niestety w 2009 roku mocno znać o sobie, choć miejmy nadzieję, że nie sprawdzi się ten czarny scenariusz.

Początek roku upłynie zapewne na dyskusji i awanturze wokół ujawnionego podejrzenia współpracy Prezydenta Chodorowskiego z SB.

Z punktu widzenia mieleckiego sportu- drużyny piłkarzy nożnych i ręcznych oraz siatkarek są w tym sezonie zagrożone na półmetku rozgrywek degradacją. Miejmy nadzieję, iż jubileusz z okazji 70-lecia Stali Mielec będzie pozytywnym bodźcem, który zaowocuje utrzymaniem piłkarzy w III lidze jak i ekstraklasowych drużyn halowych.

Przed samorządem Mielca stoi w tym roku rozwiązanie kwestii stadionu i rozpoczęcia nareszcie prac budowlanych, z którymi zwleka się od lat. Najwyższa pora by Mielec, znów mógł szczycić się obiektem, który nie będzie przynosił mu wstydu i kpin. To da szansę na odbudowę Wizytówki Mielca, jaką jest niewątpliwie piłkarska legenda – Stal Mielec.

Oby rok 2009 był czasem zmian i pojawienia się wielu nowych, młodych i zdolnych twarzy zarówno w polityce, jak i w różnych formach aktywności społecznej, która przyczyni się do kształtowania społeczeństwa obywatelskiego w naszym regionie. Ale przełomem pokoleniowym w tym zakresie będzie dopiero rok 2010.

Mielec musi w końcu uregulować kwestie związane z nieruchomościami, które należą do Miasta, by nie dochodziło do takich sytuacji jak np. lokalizacja McDonalda w Mielcu i nieumiejętna decyzja Miasta o zgodzie na budowę tego obiektu, na terenach o nieuregulowanym statusie prawnym. Także powiat musi uporać się z modernizacją infrastruktury drogowej i kolejowej, która obecnie znajduje się w opłakanym stanie. Przed władzami ogromna szansa na złagodzenie skutków kryzysu i rozwój w postaci środków unijnych. W tym względzie to może być wyjątkowy rok, aby tylko pozytywne prognozy nie zostały zaprzepaszczone.

Mam nadzieję że, ten trudny rok, ze względu na zbliżający się kryzys gospodarczy, nie dotknie naszego regionu. Życzę abyśmy składając sobie za rok życzenia mogli powiedzieć „oby 2010 był tak dobry jak 2009 rok”.

 

 

Oceniając siebie samego wiele wad mógłbym wytknąć. Ale ograniczę się do pozytywnych cech. Otóż uważam się za godnego zaufania i pewnego przyjaciela. Takiego który umie słuchać. Krytykę przyjmę z uznaniem, bo tylko tak mogę się dalej rozwijać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka