trescharchi trescharchi
1250
BLOG

Przekręty po żydowsku?

trescharchi trescharchi Polityka Obserwuj notkę 31

 

Wystarczy tego chowania głowy w piasek, marnie taka polityczna poprawność o nas świadczy. To słowa zastępcy redaktora naczelnego miesięcznika Forbes. Słowa poprzedzają pewien ważny tekst. Tekst, który powinien stać się przyczynkiem do rzeczowej dyskusji na konkretne argumenty. Niestety, nie od dziś wiadomo że środowisko Żydów, którego tekst dotyczy jest bardzo wyczulone na punkcie krytyki. Nierzadko jakąkolwiek dyskusję zamyka rzucenie hasła o antysemityzmie i cała próba dialogu, wyjaśnienia sprawy spełza na niczym. W końcu im dalej się w rzekomym antysemityzmie człowiek posuwa, tym większym łajdakiem się staje.

Zdaniem Forbesa zwracane gminom żydowskim mienie – mówi się o kwotach rzędu miliarda złotych – cudownym sposobem rozchodzi się przeważnie w dwóch żydowskich organizacjach: Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego oraz Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich. Mimo istniejącego w religii żydowskiej przykazu nienaruszalności miejsc pochówku po wieczne czasy, w Toruniu, Gliwicach czy Lublinie powyższe organizacje miały wydzielać z cmentarzy żydowskich określone działki i przeznaczać je na sprzedaż. Spieniężano podobno nawet budynki synagog i szpitali.

W latach 1997 – 2009 gminy żydowskie odzyskały majątek wart 205 milionów złotych. Dodatkowo w ramach rekompensat i odszkodowań kwota powiększyła się o kolejne 80 milionów. Żydowskie organizacje majątek spieniężały – o czym powyżej – ale także potrafiły świetnie zarobić na innych usługach. Na przykład na pomocy prawnej w…odzyskaniu mienia żydowskiego. Każda taka pomoc zdaniem dziennikarzy kosztowała krocie. W dodatku pieniądze ze sprzedaży majątku trafiały między innymi do lubelskiej fundacji Chrońmy Cmentarze Żydowskie. Forbes twierdzi, że zamiast przeznaczyć środki na renowację i opiekę nad kirkutami, szef fundacji obficie wyposażył willę syna.

W samym środowisku żydowskim zdania są podzielone, a niesnaski na porządku dziennym. Niektórzy Żydzi nazywają rabina Schudricha idealnym rabinem do wspierania korupcji, zaś szefa lubelskiej fundacji tym, który przeszedł na judaizm i się dorobił. Rabin Schudrich broni się przed oskarżeniami Forbesa i żydowskich współbraci. Owszem, niektóre żydowskie nieruchomości zostały sprzedane. Jeśli gdzieś był jakiś opuszczony cmentarz, po którym został tylko kawałek ziemi, to co mamy z tym zrobić? Sprzedajemy.

Zarówno Schudrich jak i Kadlcik (kieruje lubelską fundacją) zapowiedzieli zdecydowane reakcje na oszczerczy ich zdaniem tekst Forbesa. Zapowiada się ciekawa batalia. Można już obstawiać, w którym momencie jednej ze stron wyczerpią się rzeczowe argumenty i zaczną się „antysemickie” ciosy poniżej pasa. Pytanie, czy w tym wypadku zamknie to dyskusję.
trescharchi
O mnie trescharchi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka