osskaa osskaa
93
BLOG

Manowce Polskiego Kościoła

osskaa osskaa Polityka Obserwuj notkę 32

 Polski Kościół przez setki lat zachował wyjątkową pozycję organizatora polskiego życia społecznego oraz depozytariusza polskości. Tę hegemoniczną pozycję oddaje bez walki i bez klasy od kilku lat. Najgorsze, że jest ciągle z siebie zadowolony, tymczasem katastrofa może nastąpić bardzo rychło...

Od czasów Reformacji, a później Kontrreformacji Polski Kościół Katolicki był ostoją religii Rzymskiej w Europie Wschodniej. Zarówno projekt Unii Lubelskiej i pokojowego cywilizowania barbarii Kresów, tradycja Antemurale Christanitatis, zwycięskie wojny z Turkami i Moskalami utworzyły solidne podwaliny pod dominację kulturalną i społeczną Kościoła w Polsce.

Okres zaborów tylko spetryfikował taką sytuację, bo Kościół był ostoją Polskości i polskiej tradycji. 

W czasach komunistycznych, głównie dzięki Prymasowi Wyszyńskiemu mianował się reprezentantem Narodu zniewolonego przez władze komunistyczne. Był to bodaj główny czynnik pozwalający przetrwać Duchowi Polski w zdekapitowanym i prawie unicestwionym narodzie. 

W czasach IIIRP jednak wszystko się posypało... Jakie są tego główne przyczyny?

- Kryzys przywództwa - śmierć JPII pozostawiła Polski Kościół  bez żadnego prawdziwego autorytetu. Ani Prymas Glemp, ani kard. Dziwisz, ani inni jak Abp Michalik, Głódź, Nycz nie mają charyzmy i wizji Kościoła Polskiego w XXIw. Dziwisz świeci światłem odbitym od chwały Papieża, a Prymas Glemp to niewolnik własnych kompromisów i zwyczajnie zbyt mały duchem Przywódca na miarę czasów obecnych. Wydaje się, że Kardynałowie uznali, że czasy są spokojne i czas charyzmatycznych Liderów minął. Tymczasem toczy się wojna, w której Kościół codziennie traci i co gorsza nawet nie słychać by grali larum...

- Lustracja - totalna kompromitacja spowodowana grzechem pierworodnym Hierarchii, odrzuceniem Prawdy. Taka postawa skutkuje rozgrywaniem Kościoła przez służby specjalne do własnych celów, a Kościół który wszedł w tę grę, nie umie i nie chce z niej wyjść, babrząc się coraz bardziej.

- Unia Europejska - zwyczajnie kupiła sobie Polski Kościół, który czerpie ogromne dochody z dopłat do ziemi. Jako największy posiadacz gruntów nie wypada Mu wypowiadać się wprost przeciwko antychrześcijańskiej i barbarzyńskiej polityce UE wobec krajów członkowskich. 

- Splendid Isolation - doktryna nie mieszania się w życie polityczne kraju skutkuje brakiem potępienia co bardziej głupich idei i pomysłów, które lęgną się w głowach krajowych i unijnych polityków. Uważam za największe zaniedbanie Polskiego Kościoła - brak jasnego opowiedzenia się za wolnościowym modelem gospodarczym i sprzeciw wobec traktowania człowieka jako bezwolnego bydlęcia, którym trzeba się zająć, zatroszczyć i dbać o jego bezpieczeństwo. Sprzeciw wobec tej faszystowskiej koncepcji kurateli państwa nad pojedynczym obywatelem, która już momentami jest bardziej dolegliwa niż w czasach komunistycznych jest śmiertelnym grzechem Kościoła wobec włanego Narodu, który wciąż potrzebuje jasnego drogowskazu postępowania, zwłaszcza teraz, gdy wróg nie jest oczywisty i występuje jako Przyjaciel Ludu.

- Cicha kontestacja konserwatywnych reform Benedykta XVI i zwalczanie ruchów oddolnych np. Lefebrystów. Jest to spowodowane przekonaniem o mocy i sile lokalnej wspólnoty, która moim zdaniem jest coraz bardziej wydmuszką i pustą budowlą...

 

Zadowoleni z dochodów, braku konfiliktów z Państwem i wciąż pełnych Kościołów polscy Biskupi rozmieniają na drobne Wielki Autorytet i potencjał Kościoła. Obawiam się, że jeszcze za ich życia dojdzie do gwałtownej erozji i zupełnego odwrócenia się Polaków od Kościoła, jako od instytucji, która po prostu robi biznes i jest częścią mainstreamu i która nie jest już Ostatnim Sprawiedliwym...

osskaa
O mnie osskaa

Amatorsko komentuję rzeczywistość polityczną i gospodarczą, staram się wgryzać w mechanizmy i prawdziwe siły, które stoją za figurami pokazującymi się na scenie tej gry. Mieszkałem w Słupsku, zanim to stało się modne, od lat Gdynia...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka