osskaa osskaa
521
BLOG

Przyśpieszymy budowę autostrad - szydera

osskaa osskaa Gospodarka Obserwuj notkę 1

Jednym z postulatów PO na wybory w 2007 było przyśpieszenie budowy dróg ekspresowych i autostrad, a w domyśle również lotnisk i infrastruktury kolejowej.

Zaraz po zwycięskich wyborach szef MSWiA Grzechu Schetyna roił o przemianowaniu S8 na A8 (z Wrocławia do Warszawy), a Premier buńczucznie zapowiadał jak to będziemy na EURO2012 dojeżdżać wygodnie od stadionu do stadionu, na Ukrainę i z powrotem do Niemiec.

Później okazało się, że się jednak nie da, bo ludzie w GDDKiA też chcą żyć lepiej i nie po to wypracowali sobie doskonałe układy z zagranicznymi wykonawcami, by tu nagle wszystko przyśpieszać. Poza tym Premier zapomniał, że Ministerstwo Środowiska też mu podlega, a tam nie umiał przywołać do porządku GDOŚ i 16 RDOŚów i dlatego przetargi się ślimaczyły jak wcześniej z uwagi na interesy kumaków i pływaka żółtobrzeżka.. 

No ale publika domagała się autostrad i to do Euro2012. Dlatego Premier strasznie się wściekł (wtedy dopiero po raz 19)  i zawezwał swojego Ministra - Grabarczyka Polskich Autostrad i surowo mu przykazał - na EURO2012 muszą się "spiąć" chociaż 3 autostrady i jedna z nich musi dojść do Warszawy, bo jak nie.... 

No i już rok temu okazało się, że nie tylko się nie zepną, czyli nie połączą, ale do EURO2012 prawdopodobnie w ogóle będą sobie funkcjonować oddzielnie, a do Warszawy, czy na Ukrainę ich nie dociągniemy nawet do końca 2012.

No dobra, dobra, jak mówią zręczni PRowcy Pana Premiera... ale przecież to całe EURO2012 to tylko dwa tygodnie, drogi i tak powstaną, bo miały powstać, ważne jest dla Polaków, by jeździli po dobrych, szerokich trasach, pomiędzy metropoliami, realizując strategię Polaryzacyjno-Dyfuzyjną opracowaną do roku 2030 przez p. Michała Boniego. 

Nie wymachujcie więc tym EURO2012, bo my budujemy i budujemy, toczą się przetargi i drogi powstaną. Jak nie w 2012, to rok później, ważne, że są przetargi i umowy i nie poradzimy, że zimy ciężkie.. Drogi będą! 

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8838127,Grabarczyk_zapowiada_anulowanie_45_przetargow.html

No i tutaj znowu nasz Drogi Premier Midas Ale Na Odwrót tnie wydatki, bo zadłużył nas już tyle, że nawet na bardzo medialne hasło budowy autostrad nie ma kasy... Okazuje się, że ucinane są przetargi na podstawowe odcinki tras S7 i S3, S17 w Lubelskiem i inne mniejsze, a taka np. S5 w ogóle pewnie wyleci na 5 lat, bo nikomu nie zależy, by połączyć Wrocław z Poznaniem, Bydgoszczą i Gdańskiem. Po co?

Tak więc by żyło się lepiej, musimy jeszcze poczekać i to długo... Kolej zamiera, likwidowane są połączenia regionalne i lokalne.. No bo po co w NRD kolej, za którą muszą płacić ci co stoją w korkach wielkich miast (te wielkie miasta to też dobry żart - Łódź albo Szczecin - aglomeracje pełną gębą).

Dróg nie ma i nie będzie za wyjątkiem autostrad do Niemiec - są wszystkie 4. Łatwiej będzie można będzie pojechać zarobić. Ale już wrócić gorzej, bo A18 nitka do Polski wypadła poza rok 2015. Zrobiona jest tylko ta nach Berlin :) 

Powstaną też tylko  lotniska, by gawiedź, ciesząca się jak to jest luzacka, nowoczesna i z wielkich miast, wykształcona na tyle, by kupić bilet w internecie, poleciała sobie na Wyspy i do Norwegii zapierdalać fizycznie. (Przepraszam za język, ale to jest artykuł o PO, więc chciałem by zrobiło się swojsko... )

osskaa
O mnie osskaa

Amatorsko komentuję rzeczywistość polityczną i gospodarczą, staram się wgryzać w mechanizmy i prawdziwe siły, które stoją za figurami pokazującymi się na scenie tej gry. Mieszkałem w Słupsku, zanim to stało się modne, od lat Gdynia...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka