Pogrzeb Generała Jaruzelskiego z honormi państwowymi to krok, który nie do końca został przemyślany. Istnieje możliwość, że znany z przewrotności Władimir ze wschodu przypędzi aby wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych protegowanego. Przekaz na cały świat niecoo dziwny, bo okazuje się, że rządzący nie tylko nie przeklinają czasów PRL ale są w stanie go czcić z honorami.
Być może przylot Putina to zbyt zuchwała hipoteza ale wcale nie niemozliwa, bo skoro zaprosili go do Moskwy na Dzień Zwycięstwa to przybyć na pogrzeb równiez mogą.
Swoją drogą Generał Jaruzelski nie cieszy się wiekszym szacunkiem za wschodnią granicą, bo to ten człowiek który obalił komunizm. Tak, tak... ten sam który siadł do okrągłego stołu dogadany pod stołem. Tyle, że inne kraje bloku nie poznały się na fortelu i uznały, że skoro w Polsce doszło do transformacji to i u nich można.
Tak, czy inaczej będę się przyglądał kto FR będzie reprezentował i co mówił, bo okazji na podzielenie Polaków na pewno nie przegapią.
