Dorzucę swój kamyczek do dyskusji 'czy skoro strona A chamsko traktowała prezydenta strony B, to strona B może teraz chamsko traktować prezydenta strony A'.
Otóż nie może. Albo się ma pretensje do bycia kulturalnym, albo nie. Jak się natomiast takie pretensje ma to ma to pewne konsekwencje, w szczególności ... nie można zachowywać się po chamsku. No matter what.
Chama można co najwyżej wyciągnąć z czworaków i wybatożyć. Pojedynkować się z nim przecież nie wolno.
Jak komuś chamstwo nie odpowiada, to niech nie chodzi tam gdzie chamy, nie ogląda chamskich produkcji, nie zapoznaje się z chamskimi newsami, ale przede wszystkim, niech zadba o to, żeby nie musiał na chamów płacić podatków. Na ich pensyjki, koszty, filmy i fundacje.
Taka rada.
PS Jeśli jesteś zwolennikiem demokracji i wysokich podatków wspomagających wszystko co się rusza, a jednocześnie nie lubisz chamstwa, to rekomenduję operację lub pranie mózgu. Sam w końcu chamstwo wprowadziłeś/łaś na salony.