akrabarrak 1 akrabarrak 1
21
BLOG

I bez cholernej kropki

akrabarrak 1 akrabarrak 1 Polityka Obserwuj notkę 19
I oczywiście nie wiem jak zacząć, wybaczcie to mój pierwszy raz. A tak, od początku. Już od paru dni szykowałem się na dzisiaj, bo to proszę was dzisiaj sobota i trochę czasu wolnego a, że przy okazji gorący dzień polityczny, którego przegapić nie byłem w stanie, co jest zasługą naszych kochanych dziennikasiów i publicysiów, którzy tak namiętnie zajmowali się i martwili o opozycje, że czasami, w myśloplątanie wpadałem i się wpatrując, nie przymierzając jak ciele, w niebieskie szkło pytałem oto ci zagadka, oto ci pytanie: któż rządzi dzisiaj PIS, czyliż PO? I ładnie, niepotrzebne dygresysje, ale pozwólcie, że pociągnę do końca. I się na koniec zawsze dowiadywałem, że PO i dzisiaj też. A dzisiaj, szczególnie i wyjątkowo dzisiaj nie mogłem mieć wątpliwości, kto rządzi, bo dzisiaj, zauważcie proszę, w sobotę, Rząd ciężko łata dziurę, znaczy się w budżecie a nie w portkach, której miało nie być, ale jak Kaczyńscy, jeden z drugim mówili zejdźcie baco z gałązki, bo pęknie, to takie piękne oczy robił nasz premier, i wcale nie wilcze, co dzisiaj Pan prezes potwierdził, nie, wprost co prawda, więc ta randka w Krakowie już nieaktualna jako rzekł Sławko: w Krakowie same krzesła... A tyle było proszenia. Szkoda. I pięknie, a miałem poważnie, ale nie da się zachować powagi jak się wcześniej, choćby wiele godzin wcześniej słyszało wilce szanownego wice marszałka sejmu Rzeczpospolitej Polskiej Pana Stanisława Niesiołowskiego, który z miłością i wielkim zadowoleniem przyjął słowa prezesa Jarosława, który także mówił z miłością, ale jakby inną. Cóż takie moje wrażenie. I znowu ja nie o tym. Chciałem napisać, że na mój chłopski rozsądek To w czasach trudnych trza pokombinować z dwóch stron, oszczędzić tam gdzie jest marnotrawstwo naszych, publicznych pieniędzy a tam gdzie jest potrzeba, czyli na inwestycje i projekty prorozwojowe niestety, ale trzeba pożyczyć. A na pewno nie szukać w ciągu trzech dni 17 miliardów, bo to jak już telewizornie podały i się nie uda, że tak powiem, wieloznacznie: po pierwsze odbędzie się to kosztem rozwoju kraju, bo jak powiedział Pan Premier zostaną przesunięte te projekty, które są już przygotowane do wdrożenia, na rok, dwa a, że nie znamy ni dnia ni godziny to być może na wiele lat; po drugie taki pośpiech to przy łapaniu pcheł, koniec końców te decyzje odbiją się nam i w portfelach, i w krajobrazie społecznym i tym fizycznym, za szyby samochodu także. Dlatego śmierć Pijarowskim zagrywkom. Do cholery! A po trzecie i tak rząd nie znajdzie nawet do wtorku tych pieniędzy. I witam wszystkich serdecznie.

Rozszerzone info o Autorze To wszystko jest żartem?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka