Nie wiem, czy Platforma dalej wysyła przekazy dnia SMSami, czy dziennikarze popierający PO mają wszczepione czipy, czy w końcu wszyscy zwolennicy PO to jedna myśl, jeden cel.
Wiem jedno - słucham polityków i dziennikarzy - wszyscy z małym wyjątkiem- o tym za chwilę,klepią to samo twórczo modyfikując.
Klich nie wiedział? A,jednak wiedział? No,ale jak mógł odmówić, przecie Prezydent znowu by się obraził...itd itp
Tak mówi PO, tak mówi SLD ( w ten sposób faktycznie Napieralski osiągnie wynik w granicach 3% i nawet nie będzie można chwalić za to PO, osiągnie na własne życzenie).
PSL nawet nie korzysta z okazji, aby siedzieć cicho.
Jedynym wyjątkiem są zwolennicy Olechowskiego i sam kandydat, ale ostatnio mam wątpliwości czy nawet dostanie te 100tys podpisów.
Dlatego uważam, że należy korzystać z metod przeciwników,.
Jedna osoba - inteligentna, znająca media i sposób ich działania powinna wydawać takie przekazy dnai.
W tej roli sądzę spradziłby się dobrze pan Kurski.
A dzisiaj może ja go zastapię:))
" To Prezydenta albo załoga doprowadzili do katastrofy"
Odpowiadamy:
Poniewaz trwa jeszcze śledztwo i krążą najbardziej fantastyczne teorie na temat przyczyn katastrofy może wstrzymajmy się do chwili odczytu czarnych skrzynek.A propos - kiedy przybędą do Polski? I czy to prawda co powiedziano na pierwszej konferencji pana Seremeta, że SKW przez cały czas monitorowało lot?
Klich wiedział, ale nie powiedział.I nie powstrzymał dowódców.
Odpowiadamy:
Ponieważ minister Klich wiedział o wyjeździe praktycznie całej kadry dowódczej Polski a nie chciał uchybić ani Prezydentowi ani obniżyć rangi uroczystości powinien:
Nie zabraniać dowódcom wyjazdu,ale nakazać im wylot wojskowymi samolotami np Casami.
Wojskowy to nie 80-letnia staruszka udająca się do Katynia na grób swojego Ojca.Nie musi mieć miękko i wygodnie.
Czy doszłoby do katastrofy?
Pewnie tak,ale przynajmniej w świecie mniejszy obciach
PS
Wpis zainspirowany pytaniami mojej koleżanki, osoby zda się inteligentnej i po wyższych studiach.Kiedy czlowiek nie interesuje się polityka i dorywa się na chwilę do telewizji,gazety i słyszy tylko głupoty typu:To prezydent kazał pewnie lądować, bo w Tbilisi...
Bo przecież o głosy takich osób musimy walczyć a nie o żelazny elektorat.
Może zaczną choć przez chwilę mysleć.