Ufka Ufka
4676
BLOG

Reset

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 133

Czytam, oglądam,słucham. Nie miałam zamiaru zabierać głosu ale chyba się nie da.
Przed Smoleńskiem uważałam, że podziały są bardzo głębokie. Obie strony zarzucały sobie kto zaczął, a kto tylko kontynuował.A potem było tylko coraz gorzej.I nie myślę o tych demonstrujących pod różnymi transparentami.Nie, myślę o naszych "elitach".Nie da się inaczej o nich pisać niż tylko w cudzysłowie.Chodzi o wszelkiej maści polityków, komentatorów, dziennikarzy i celebrytów - nie istnieją żadne granice. Kto głośniej, kto głupiej, kto ostrzej - bo tylko to się przebija w mediach.Nie ma sensu przytaczać, każdy zna przykłady. Oczywiście przykłady "tych drugich". Kiedyś proponowałam taką zabawę - pokazać rano jakiś tekst ze zmienionymi nazwiskami, albo w ogóle bez nazwisk i przyjrzeć się reakcjom. Czasami dziennikarze w ten sposób zabawiają się z posłami - kiedy jakaś wypowiedź jest jeszcze mało znana przedstawiają ją posłowi partii X a ten aż się zachłystuje od zgrozy. Potem wyjaśnia o co chodzi - poseł zaczyna się plątać w zeznaniach i usprawiedliwiać kolegę.
I tak sobie myślę - dokąd to nas doprowadzi? Pocieszam się, że po pierwsze mniejszości narodowych u nas tyle co kot napłakał, po drugie w większości katolicy lub religijnie obojętni, po trzecie nawet na demonstracjach u nas góra kilkanaście tysięcy osób, a zwykle jedynie kilka tysięcy. Więc może się nie pozabijamy, chociaż już pierwsze ofiary w tej wojnie niewypowiedzianej padły.
Czy jest jeszcze dla nas jakaś szansa? Czy potrafimy w dyskusjach sejmowych, medialnych przedstawiać swoje argumenty a nie tylko swoje emocje? Czy jest możliwy jakiś reset?
 

PS Mam zwykle kłopoty z tytułami. Pierwotnie miał brzmieć: Marzenia

Nie rozumiem dlaczego wszystkim reset kojarzy się z grubą kreską. W informatyce ( i nie tylko) resetuje się  bo coś się wiesza, nie działa jak trzeba. W polityce reset też oznacza jakeś nowe otwarcie, a nie grubą kreskę.

Nie uważam, że Kaczyński powinien ogłaszac jakieś nowe otwarcie - bo wtedy media by czyhały na każde potknięcie. Nie, to powinien być proces. Ale potem jednak będzie widać spokoj, profesjonalizm jednych, chamstwo drugich. W szarościach się nie odnajdziemy, nie każdy ma dobry wzrok

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka