Jałowiczor Jałowiczor
1411
BLOG

Debata z Gowinem to dla Tuska samobójstwo

Jałowiczor Jałowiczor Polityka Obserwuj notkę 6

 

Szanse na przejęcie Platformy Obywatelskiej przez Jarosława Gowina są małe. Bardziej prawdopodobne, że stanie on na czele jakiejś grupy będącej kołem ratunkowym antypisizmu. Dlatego Tuskowi kompletnie nie opłaca się stawać z nim w szranki. Nie ma powodu dawać katu broni do ręki.

Gowin na „ostatnią nadzieję białych” nadaje się jak mało kto. Inteligentny i elokwentny, dobrze wypada w telewizji. Uchodzi za konserwatystę i katolika, ale nie aż tak fanatycznego, żeby popierać katolickie pomysły w sprawie aborcji czy in vitro. Gospodarczy liberał mogący się pochwalić zrealizowanym projektem otwarcia zawodów prawniczych. Będzie w stanie rozmawiać z partiami oderwanymi od PiS, ale też oderwać coś od PO. W miarę słabnięcia poparcia dla Platformy, chętnych do jej opuszczenia będzie przecież przybywać. Mainsteramowe media krzywdy mu nie zrobią. Dlaczego? Odpowiedź padła na zeszłotygodniowym spotkaniu Gowina z gabinetem cieni Business Center Clubem. Były minister sprawiedliwości wspomniał tam o rządowych pomysłach majstrowania przy Otwartych Funduszach Emerytalnych i nazwał je „drastyczną kontrreformą” oraz „skokiem na 300 mld”.

Kto ruszy OFE, tego media zjedzą. Fundusze inwestują w koncerny prasowe i telewizyjne. Mają pakiety akcji TVN, Agory i Cyfrowego Polsatu (o czym zresztą sam Gowin wspomniał podczas spotkania). Warto pamiętać, że kiedy na początku 2011 r. Tusk zaczął pracować nad dobraniem się do pieniędzy OFE, po raz pierwszy w czasie swojej kadencji stał się negatywnym bohaterem mediów. Miał na koncie więcej procent negatywnych tekstów niż Jarosław Kaczyński, obrywał ze wszystkich stron. Sytuacja wróciła do normy dopiero wtedy, kiedy dogadał się z funduszami. Jarosław Gowin, jak widać, odrobił lekcje i nie zamierza podkładać głowy pod topór.

Tusk by w dyskusji poległ, to pewne. Debata z Gowinem posłużyłaby krakowskiemu posłowi do kreowania pozycji. Może też do honorowego opuszczenia PO – budowanie własnego stronnictwa zacząłby od mocnego akcentu.. W miarę tego, jak będzie rósł w siłę PiS, biznesowe i medialne zaplecze Platformy będzie coraz chętniej lansować kogoś, na kogo można wymienić zużytego Tuska. Jarosław Gowin może na tym sporo zyskać.

Jałowiczor
O mnie Jałowiczor

Jestem autorem książki "Rzecznicy. Na każdy temat"; piszę dla "Gazety Polskiej Codziennie", współpracuję z portalem Fronda.pl i tygodnikiem "Niedziela"; publikowałem też reportaże i teksty publicystyczne w "Rzeczpospolitej", "Gościu Niedzielnym", "Tygodniku Solidarność"i "Nowej Konfederacji", a opowiadania w "Magazynie Fantastycznym" i portalach internetowych

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka