Co to się Panie porobiło...
Oto wchodzę na wp.pl i widze artykuł o Pani Hani co to u niej wpadka goni wpadkę i jak to jest strasznie skompromitowaną osobą. I nagle okazuje się że Pani Hania ma również zdjęcia na których wychodzi wręcz groteskowo jak to powyżej. A ja się zapytam czemu postanowiono utopić Panią Hanię i czemu akurat teraz? Przecież dobrze zdajemy sobie sprawę że upadek Warszawy jako centralnego punktu decyzyjnego również państwa polskiego to faktyczny upadek całego PO. I mamy uwierzyć w media? Że niby teraz będą pisać prawdę i uczciwie opisywać zaistniałe afery? Za dużo tych zbiegów okoliczności więc automatycznie rodzi się pytanie w jakim celu to wszystko.
1. "Góra" ( i nie piszę tu o Tusku ) zaczęła zauważać że pikujemy również pod względem finansowym więc grają na zmianę bo z PO chleba już nie będzie, a na tym cierpią również interesy "góry".
2. NIerzetelność informacji gazet doprowadza do ich upadku a ludzie coraz mniej im ufają w związku z tym postanowiono poświęcić Tuska dla sprawy i odbudowania "zaufania" do mediów aby w chwili próby owe media wykreowały kogo trzeba jako juz niezależne ośrodki informacyjne mające za sobą "wszystkich ludzi" bo musicie wiedzieć zwykli ludzie że media was wspierały, wspierają i będą wspierać i będą zawsze po waszej stronie. Coraz więcej ludzi poszukuje informacji w internecie więc monopol na prawdę został poniekąd przełamany.
3. Zaczęly się gry "wewnętrzne" i znów na chwilę nastała odwilż... Jednak w pewnym momencie nastąpi ponowna konsolidacja we wspólnej sprawie bo nikt przecież nie da dojść PiS do władzy, bo nagle okaże się że spora część ludzi z przodu będzie mogła trafić przed trybunał stanu a to oznaczałoby że, albo muszą popełnić zbiorowe samobójstwo, albo muszą być pewni jak Kiszczak i Jaruzelski że nikt ich nie oskarży bo wtedy aby ratować własną skóre zaczęli by sypać jak np Niesiołowski na przesłuchaniach pomnikowo wysadzeniowych.
Każdy scenariusz jest ciekawy jednak proponowałbym PiS powsciągnąć euforię bo raczej wątpie aby pozwolono sobie na powtórke zamieszania z 2005 roku w których PiS "jakimś" cudem wygrał i rządzenie i Prezydencję. Można wiele powiedzieć o naszych wrogach ale nie to że są idiotami i pozwolą sobie na 2 taką wpadkę.
Co by nie napisać, HGW postanowiono utopić i mimo że sobie na to zasłużyła podczas 1 kadencji to jednak wtedy te wszystkie uczciwe i niezależne media milczały. Być może że ten impas medialny rozwali powoli wejście na multipleks TV Trwam oraz powstanie TV republika ale mam ogólne wrażenie że najważniejsze dopiero przed nami.
Sapere aude.
