piszac o prezydencie mam na mysli akurat prezydenta Rosji, czyli....nie nie, nie Putina, ale oczywiscie najwazniejszego czlowieka w Rosji, czyli Miedwiediewa
No bo to on przeciez jest prezydentem.
Prezydentem byl rowniez Putin, no i tez byl najwazniejszy. Teraz jest malo istotny, bo zostal premierem, przypomne, zostal nim 8-go maja 2009 roku.
Od tego czasu pelni, zgodnie z porzadkiem konstytucyjnym taka sama role jak poprzedni premierzy.
Dla porzadku rzeczy przypomne ich nazwiska:
Michail Kasjanow, Wiktor Christienko, Michail Fradkow, Wiktor Zubkow.
O kim powinnismy dzis czytac, o Miedwiediewie, czy o Putinie?
O prezydencie czy o premierze?
Tak tylko pytam, bo w Polsce ciagle trwa ten spor kompetencyjny.
A tu szast prast