Odnosnie zarzutow na temat" Przekazow dnia", czyli instrukcji jakoby wydawanych poslom PO co do wywiadow i ogolnie publicznych zachowan, Niesiolowski mowi:
- Wygląda mi to po prostu na taki typowy PiS-owski atak. Jak zawsze wszystko w tej partii jest mało wiarygodne, podszyte hipokryzją, często się potem okazuje, że w ogóle nieprawdziwe, zmyślone – kontratakuje Stefan Niesiołowski. Wicemarszałek Sejmu zapewnił, że odkąd jest w parlamencie – czyli „od 89' roku z przerwami” – żadnych instrukcji nie otrzymał.
No moze nie we wszystko wierze. Bo to chyba nie PIS zaatakowal, tylko Dziennik, ujawniajac i kopiujac instrukcje pisane przez PO, a nie przez PiS, chyba, ze to wlasnie te instrukcje sa podszyte hipokryzja. Ale wierze, ze tych instrukcji posel Niesiolowski nie otrzymal. Czytac mogl jednak wielokrotnie. To tak jak ze mna. Jak pisze cos do swoich pracownikow, to podczas pisania czytam co pisze, potem wysylam, do wszystkich, tylko nie do siebie, dlatego tez nie otrzymuje.
new MiniPlayer("0a47a0650bc73d06222394802bc9ef0a", "643500", "07fa7a2c230d1b9d5c499b64b8de4649,27,1.jpg", 25);
